Moje myśli na Twitterze, 09.11.20

Jeśli nie ma światła w teraźniejszości i nie ma światła na przyszłość – to znak przejścia na następny stopień, kiedy stoję przed nowym stanem, który zawsze zaczyna się od całkowitego zera. Trzeba zamknąć oczy i bardziej zaangażować się w grupę, myśleć tylko o jedności i o niczym więcej.

W wyniku jedności nowe światło przychodzi z góry i wypełnia mnie. Czuję, że udało mi się przejść do nowego stanu, wejść na nowy stopień i posunąłem się naprzód. „I był wieczór, i był ranek – dzień pierwszy”. Dzień zaczyna się ciemnością. Najpierw będzie wieczór, a dopiero potem nadejdzie poranek, jak jeden dzień.

@Michael_Laitman 

https://twitter.com/laitman