O „dobrych znakach“ na drodze

Do ostatecznej naprawy człowiek nie powinien wierzyć sobie, ani na sobie polegać. Powinien stale znajdować się pod wpływem wyższych naczyń-pragnień i badać je stopień po stopniu, przylgnąć do nich, nie licząc na własny „zysk“.

Posuwamy się tylko z „wiarą powyżej rozumu“, tzn pragnieniem połączenia z wyższym stopniem. Jedynie stamtąd można czerpać i przyciągać poprawne odpowiedzi i prawidłowe znaki dotyczące obecnego stanu. Zasada „kierować się tylko tym, co widzisz” odnosi się do rozbitych pragnień, a żeby trzymać właściwy kurs, powinienem wiarą powyżej rozumu „przylgnąć” do wyższego stopnia.

Każdy może znaleźć potwierdzające „znaki“. Ale to jest zabronione. Umysł tutaj nie zadziała i nie angażuję go w to. Nawet wyjaśnienia kabalistów są napisane tylko po to, aby przybliżyć nas do duchowych pojęć i uzupełnić naszą wiedzę; jednak rzeczywiste potwierdzenie tego można znaleźć tylko w Wyższym, kiedy anuluję swoje własne zrozumienie i sięgam po Jego rozum.

Z lekcji do Księgi Zohar. Przedmowa, 17.09.2013