Artykuły z kategorii

Moje myśli na Twitterze, 26.06.19

Przejście od oceny własnego stanu „jak się czuję” do oceny „jak ważne dla mnie jest znaczenie Stwórcy”

– jest krokiem do wejścia w stan duchowy!

W trakcie dnia starać się żyć zgodnie z wielkością Stwórcy, nie zgadzając się na jej zmniejszenie. Na tym właśnie polega praca człowieka, a wszystko inne jest wysyłane z góry. Trzeba poczuć głębię oddzielenia od Stwórcy, brak Jego władzy – i jak wielkość Stwórcy napełnia.

@Michael_Laitman


Jak uchwycić Stwórcę

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy postrzegamy indywidualne zarządzanie Stwórcy tylko poprzez interakcję w dziesiątce, czy każdy może postrzegać oddzielnie?

Odpowiedź: W żaden sposób nie możesz dostrzec wpływu Stwórcy, jeśli nie jesteś w dziesiątce. W żaden sposób. Nie ma mowy.

Uchwycić Stwórcę, Jego stosunek do siebie możesz tylko, jeśli nastrajasz się na Jego postrzeganie w dziesiątce. Stwórca nie może działać na mniej niż dziesiątkę. Uczymy się tego ze struktury parcufa.

Parcuf, który składa się z dziesięciu części może dostrzec Wyższe Światło i rozumie, czym Ono jest, kim Ono jest, i jak na niego wpływa. Jeśli parcuf, to znaczy indywidualna dusza, dziesiątka nie jest zorganizowana we właściwy sposób, to po prostu nic nie dostrzega. Istnieje w pustej przestrzeni.

Na przykład, jeśli antena jest prawidłowo zmontowana i podłączona do odbiornika, wówczas wychwytuje sygnały z otaczającej przestrzeni. A jeśli nie, to nie ma nic.

Z lekcji w języku rosyjskim, 17.03.2019


Moje myśli na Twitterze, 28.03.18, cz.1

Nie musimy włączać całego świata, narodu, czy ludzkości w naszą duchową pracę – wystarczy nam grupa 10 osób. Dzięki niej będziemy mogli odczuć cały świat i wszystkie światy, aż do nieskończoności, i do pełnej naprawy. Przecież część składa się z całości, zgodnie ze stopniem zrozumienia!

Tak, jak bardzo zwielokrotnimy ważność Stwórcy, to znaczy znaczenie obdarzania, grupy, osiągnięcia Jego właściwości obdarzania i miłości, jako celu stworzenia, w takim stopniu otrzymamy siłę, aby wznieść się ponad ego i zrealizować działanie obdarzania. To zależy tylko od samej ważności, a ważność – tylko od środowiska!

Rozumiemy Stwórcę tylko zgodnie z właściwościami naszych organów postrzegania. Dlatego Stwórca nazywa się „przyjdź i zobacz” – Bo-re. Dopiero w miarę naprawy intencji na podobną do Niego, zacznę odczuwać w niej to, co będę nazywać „Stwórcą”. I tak za każdym razem na nowo, i w inny sposób w zależności od tego, jak upodobniłem się do Niego.

Tak długo jak człowiek jest w egoizmie odczuwa świat, jako ciemny, jak wygnanie, jak niewolnictwo pod władzą egoizmu, Faraona. Ale jak tylko zmienia swoją intencję na obdarzanie, czuje cały świat jak Ziemię Obiecaną, przygotowaną dla niego i pełną obfitości. 

Pamiętaj: 

1. Wszystkie przeciwności pochodzą tylko od Stwórcy.

2. Wszystko to dzieje się, aby popchnąć człowieka do ucieczki – ale nie od kłopotów, lecz od egoizmu, do grupy – do modlitwy – do Stwórcy.

3. Nasze kłopoty nie mogą być rozwiązane jedynie za pomocą środków z tego świata.

4. Kłopoty powinny być uważane za niezbędne etapy wejścia do Wyższego Świata.

Odczucie trudności i pustki podczas duchowego wzrostu jest ogromną pomocą. Bez nich człowiek nie może błagać Stwórcy, aby go zmienił, aby wyjść z tego świata w Wyższy Świat. Tutaj wszystko zależy od dobrego środowiska i właściwej nauki, które doprowadzą człowieka do prośby… 

Temu, kto naprawdę pragnie wyjść z wygnania na tym świecie i wejść do Wyższego Świata, daje się pomoc od Stwórcy w postaci coraz większych przeszkód, które są wysyłane do niego w duchowej pracy. W przeciwnym razie człowiek nigdy nie opuściłby tego egoistycznego świata.

Nie wolno nam zapominać, że cierpienie pochodzi tylko od Stwórcy, a jedynym celem tego jest pchnięcie nas naprzód. Dlatego musimy dziękować Stwórcy za wszystkie swoje problemy i prosić Go, aby dał nam siłę, abyśmy odpowiednio je przyjęli, aby one wypchnęły nas z tego świata do Wyższego Świata

Poczucie, że Stwórca istnieje, ale odwrócił się od ciebie jest największym cierpieniem. Gdyby Stwórca zniknął z mojej świadomości, nie myślałbym o Nim. Ale jeśli istnieje niewielkie połączenie ze Stwórcą a uczucie jest takie, że Stwórca rzekomo nie chce połączenia, zapomniał o tobie – to jest najlepszy czas na modlitwę! 

Walka Stwórcy z Faraonem nie polega na pokonaniu Faraona, mocy egoizmu, którą Stwórca sam stworzył i którą kontroluje, ale by człowiek połączył w sobie te dwie siły razem, w środkowej linii, aby stworzyć w sobie strukturę „Adama-człowieka”. 

Egoizm jest naszą naturą. Jeśli pozbędziemy się go, to stracimy podstawy życia. Ale zmieniając egoizm na obdarzanie, w zastępstwie otrzymujemy możliwość napełniania się w nieskończony sposób. Przecież zmienia się tylko intencja a wszystkie działania pozostają – a my otrzymujemy z zamiarem „obdarzania”, to znaczy dla dobra innych! 

Świat poznajemy porównując przeciwieństwa. Jedno na tle drugiego. Czujemy różnice między właściwościami, a nie każdą z nich oddzielnie. Stwórca – to nieustanna właściwość obdarzania. Ale Stwórcy nie możemy poczuć, jeśli nie będziemy Jego przeciwieństwem. Dlatego potrzebujemy egoizmu! 

@Michael_Laitman 


Acmuto – źródło wszystkiego, co istnieje

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy dobrze rozumiem, że Acmuto jest wyższe niż świat Nieskończoności? Jeśli tak, to o jakich tajemnicach Tory mówi się w Kabale?

Odpowiedź: Chodzi o to, że wszystko, co poznaję, w tym również imiona Stwórcy, odkrywam w miarę mojego podobieństwa do czegoś nieznanego.

Ale istnieje jeszcze coś, czego nie poznaję – jest to korzeń wszystkiego, co na mnie wpływa. On nazywa się Acmuto.

Dlatego odkrywamy świat Nieskończoności, ale nic powyżej niego.

W Kabale uczymy się, że światło, które schodzi z góry, najpierw tworzy zerowy etap – Keter. Następnie pierwszy etap – Chochma. To jest już kli/naczynie. A potem etapy Bina, Zeir Anpin i Malchut świata Nieskończoności.

Kabaliści poznają wszystkie te etapy, ale to skąd pochodzi samo światło – nie. Oni mówią: „Światło tworzy zerowy etap Keter. Ale skąd ono pochodzi, czym jest, nic nie wiemy. Wiemy tylko, że „z twoich działań poznaję Ciebie”.

W związku z tym Acmuto (Samo w Sobie) jest niepoznawalne. Nazwijmy to jednym słowem – Niepojęte.

Pytanie: W takim razie, co nazywamy tajemnicami Tory?

Odpowiedź: Tajemnice Tory są tym, co poznajemy w nadrzędnej części świata Acilut.

Z lekcji w języku rosyjskim, 24.02.2019


Ewolucja pragnień

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy pragnienie – to podstawa natury?

Odpowiedź: Tak. Istnieje tylko jedna materia zwana pragnieniem, nic więcej.

Pytanie: Według Kabały istnieją różne poziomy pragnienia. Jesteśmy tak zbudowani, że widzimy na zewnątrz siebie pragnienia nieożywionego, roślinnego, zwierzęcego i ludzkiego poziomu. Dlatego w rzeczywistości widzimy nieożywioną, roślinną naturę, zwierzęta i ludzi.

A gdybyśmy byli zbudowani w inny sposób, to czy widzielibyśmy zupełnie inny obraz świata?

Odpowiedź: Tak, to zależy od naszych pragnień. Gdybyśmy znajdowali się na niższych poziomach pragnień, to widzielibyśmy siebie biegających za mamutami itd. Wszystko zależy od ewolucji pragnień.

Pytanie: A ile poziomów pragnień mają zwierzęta?

Odpowiedź: Zwierzęta funkcjonują zgodnie z tym samym systemem, w którym my jesteśmy, ponieważ są to nasze pragnienia, tylko na niższych poziomach.

Komentarz: Ale przecież nas czują, chociaż nie mają ludzkich pragnień.

Odpowiedź: Tutaj znowu pada takie pytanie: czy zwierzęta istnieją same w sobie, czy tylko w naszej wyobraźni? Przecież wszystko istnieje tylko w stosunku do samego człowieka, oprócz niego nic nie istnieje. Wszystko inne jest tym, co znajduje się w nim, i to co on widzi na zewnątrz siebie.

Pytanie: Jaka jest przyczyna, że tego nie czujemy?

Odpowiedź: Kabaliści stopniowo odkrywają rzeczywistość, o której teraz mówimy i opisujemy. A reszta ludzi nie czuje, ponieważ nie osiągnęła tego poziomu. Rozwój człowieka za pomocą Kabały doprowadza do tego, że człowiek zaczyna widzieć prawdziwą rzeczywistość, w której nic nie istnieje oprócz niego, znajdujacego się w ogólnym białym świetle.

Pytanie: Zatem nie oznacza to, że ktoś jest lepszy lub gorszy? Po prostu istnieje ewolucja, wytyczony przez naturę program. Są ludzie, którzy kilka tysięcy lat temu zaczęli poznawać tę rzeczywistość i wyjaśnili, że świat poza nami nie istnieje. I są ci, którzy jeszcze znajdują się w tym procesie i taką rzeczywistość osiągną dopiero za tysiąc lat?

Odpowiedź: Tak. Kabała naucza o tym, że człowiek posiada pragnienia, które osiągnęły już swoją naprawę i właściwe ujawnienie rzeczywistości w sobie. Ale są też takie pragnienia, które jeszcze się nie odkryły, nie osiągnęły właściwego odczucia rzeczywistości, i dlatego przedstawiają się człowiekowi pod postacią zewnętrznych ludzi, którzy jeszcze tego nie rozumieją, nie zgadzają się z tym.

Komentarz: Rozumiem to tak, że pragnienie działa zgodnie z dwiema zasadami: pierwsza – polega na zachowaniu obecnej formy; druga – to przyłączenie do niej tego, co mu się przedstawia.

Odpowiedź: Każde pragnienie początkowo jest egoistyczne, chce siebie zachować i maksymalnie przybliżyć do siebie to, co uważa dla siebie za korzystne.

Komentarz: Stąd – jak naucza Kabała całe nasze życie jest poszukiwaniem napełnienia. Natura wyposażyła nas w pragnienia i ciągle szukamy, gdzie znajduje się ich napełnienie, ponieważ jakoś nadzwyczajnie nie możemy się napełnić.

Odpowiedź: Napełniamy się i będziemy się napełniać w formie rozumu, w formie wrażeń, w postaci zmian, aż nasze wrażenia i zmiany nie doprowadzą nas do postrzegania prawdziwej rzeczywistości, gdzie nie istnieje nic z wyjątkiem naszego pragnienia, w którym wszystkie te wahania występują.

I dlatego będziemy pracować tylko w celu rozszerzenia tego pragnienia tak bardzo, jak to tylko możliwe, a tym samym poczuć w nim absolutnie, całkowite napełnienie, zwane Światem Nieskończoności.

Z programu TV „Podstawy Kabały”, 26.11.2018


Uczyć się zarządzania Stwórcy

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: W jakim celu mamy uczyć się zarządzanie Stwórcy?

Odpowiedź: Po pierwsze dlatego, aby było nam lepiej. Po drugie, pomimo wszystko my, jako ludzkość nie uciekniemy od tego nigdzie.

Przeżyjemy to życie, będziemy istnieć, karmiąc nasze ciało, starzejąc się stopniowo i umierając.

A potem powtórzy się to samo i znowu się powtórzy. I jaki jest pożytek z takiego życia, jeśli ostatecznie nie zaczniemy wpływać na ogólny system i wprowadzać go w stan równowagi?

Z lekcji w języku rosyjskim, 17.03.2019


Myśleć o Stwórcy

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Co to znaczy myśleć o Stwórcy?

Odpowiedź: Myśleć o Stwórcy znaczy, że za wszystkimi obiektami, działaniami, myślami, zdarzeniami należy widzieć jedną jedyną siłę, która przedstawia się każdemu w taki właśnie sposób.

Ponieważ cały świat, wszystko co wpływa na nasze pięć organów zmysłów, wszystko co masz przed oczami jest tylko Stwórcą. Po prostu w taki sposób Stwórca objawia Siebie – tobie, aby nastroić cię na Siebie poprzez wszystkie twoje odczucia.

Z lekcji w języku rosyjskim, 03.02.2019


W jaki sposób zbliżyć się do Stwórcy

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy indywidualne zarządzanie Stwórcy obejmuje mnie przed narodzinami i po śmierci także?

Odpowiedź: Naturalnie! Wszyscy jesteśmy w rzeczywistości małymi cząstkami i Stwórca odnosi się do nas jak do elementów wspólnego systemu.

Każdy z nas jest małym egoistycznym pragnieniem. W takiej mierze, w jakiej możemy poświęcić nasz egoizm, aby połączyć się między sobą, zbliżamy się do Stwórcy i możemy wpływać na Niego.

Dlatego wszystko zależy od naszego zbliżenia między sobą, ponieważ w tym samym stopniu znajdujemy się w zbliżeniu ze Stwórcą. Na tym polega cała metoda Kabały.

Z lekcji w języku rosyjskim, 17.03.2019


Czy istnieje kabalistyczna astrologia?

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy istnieje kabalistyczna astrologia?

Odpowiedź: Nie! Żadna kabalistyczna astrologia nie istnieje. Istnieje tylko Kabała.

W Kabale nie ma żadnego wróżenia z gwiazd. Nie próbuj z Kabałą wiązać żadnych czerwonych nici, wody święconej, kart tarota, mistycyzmu, medytacji. Chociaż można znaleźć wiele pseudo – literatury na ten temat.

Duchowość jest tym, co rozwija się wewnątrz człowieka bez żadnych powiązań z atrybutami naszego świata. To znaczy, ani z gwiazdami, ani z tym, co jest wokół mnie – a tylko z tym, co jest we mnie.

Z lekcji w języku rosyjskim, 03.03.2019


Fragmenty z lekcji, z 09.06.2019

каббалист Михаэль ЛайтманZ lekcji w święto Szawuot

Istnieją trzy składniki postrzegania rzeczywistości: Stwórca, przyjaciele i ja sam. Stwórca przyobleka się w przyjaciół i ja chcę powiązać ich ze sobą. Wtedy nazywa się to: „Izrael, Tora i Stwórca są jedną całością”.

Wszystko zależy tylko od tego, co ma być uważane za rzeczywistość, a co za iluzję. Dziecko słucha jak opowiadam mu bajkę i odbiera ją, jako prawdziwą rzeczywistość, wyobrażając sobie jak Czerwony Kapturek idzie przez las i spotyka wilka. Ono może płakać i cieszyć się, że w tym żyje. A dla mnie, to tylko fikcja, bajka. Wszystko zależy od poziomu, na którym przyjmujemy wydarzenie.

Znajdujemy się w iluzorycznym, wyimaginowanym świecie. Oczywiste jest, że wszystkie nasze odczucia są reakcjami naszych pięciu zmysłów, których nie można uznać za obiektywne.

Otrzymawszy inne zmysły, zobaczylibyśmy inną rzeczywistość i żyli w niej. Wszystko to są tylko stereotypy, przyjęte między nami porozumienia. Nie ma nic prawdziwego na tym świecie, ponieważ nie ma wskaźnika odnośnie, którego byłoby można to ocenić.

Musimy nastrajać się nawzajem na prawdziwsze postrzeganie świata, żyjąc zgodnie z prawem miłości do bliźniego, cały czas doskonaląc się. Wtedy, stopniowo będziemy mogli w niego wejść.

W tej pracy jest okres przygotowawczy, kiedy człowiek nie uświadamia sobie, w jaki sposób przechodzi ze stopnia na stopień. A następnie należy zacząć już pracować świadomie. Myślę, że można już to zrobić, by zakończyć święto Szawuot, robiąc prawdziwe pół kroku naprzód.

Istnieje między nami sieć połączeń, której nie odczuwamy. Ale należy nastroić się na nią przy pomocy zasady: „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”. To jest właśnie prawo nowej rzeczywistości, nowego myślenia, nowego pragnienia, nowych relacji.

Kabalista żyje w dwóch światach jednocześnie, w dwóch stanach. Teraz decyduję, że wchodzę razem z przyjaciółmi w taki system relacji. Nie ma nic tylko to, tylko przez to patrzę teraz na świat, na rzeczywistość, zaczynając rozwijać się w nowym świecie poprzez te nowe zmysły, zwane „dziesięć sfirot”.

Ten świat, w którym się rodzimy i jakby żyjemy jak we śnie – jest iluzją. Wkrótce odkryje się nam, że całe przeszłe życie było snem, pełną fantazją. Za każdym razem, gdy przechodzimy od egoistycznej percepcji do obdarzania, odkrywa się przed nami nowa rzeczywistość, tak ogromne zmiany, że wydaje nam się, że nie może być nic więcej.

Obdarzanie ujawnia takie kosmiczne przestrzenie, których nie moglibyśmy sobie wymarzyć. Włączam się w przyjaciół i przez to włączenie wkraczam w nową rzeczywistość jak w magiczny sen.

* * *

Nie należy oglądać się wstecz – to prawo. Otwiera się nowa rzeczywistość, oparta na połączeniu z przyjaciółmi, i nie ma nic więcej. Należy dążyć tylko do niej. Świat odkrywa się poprzez połączenie – są to nowe zmysły, nowa rzeczywistość, przed którą należy się anulować, a wtedy w nią wejdziesz.

Każdy z nas urodził się i został wychowany w egoistycznym postrzeganiu świata. Tak zostaliśmy skonfigurowani, jakby urządzenie z dużą ilością kół-pokręteł. A teraz sam, dzięki otrzymanemu wewnętrznemu przebudzeniu chcę nastroić się na inne postrzeganie rzeczywistości, co jest możliwe do wykonania z pomocą moich wysiłków, grupy, nauczyciela, Stwórcy.

Z lekcji 09.06.2019