Za nami – cały świat

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Po przybyciu do Izraela, teraz bardziej niż kiedykolwiek zdałem sobie sprawę, że Izrael znajduje się na skraju wojny domowej i że w tym społeczeństwie istnieją wszystkie sprzeczności razem wzięte: zarówno społeczno-ekonomiczne, jak i polityczne, ponieważ lewica i prawica bardzo nienawidzą siebie nawzajem, jeszcze religijne problemy, i etniczne.

Mam wrażenie, że wewnątrz jednego kraju jest pięć lub sześć różnych krajów, pięć lub sześć różnych grup ludzi, którzy się nawzajem nie słyszą i nie rozumieją.

Odpowiedź: Tak. Dlatego, jeśli rozwiążemy te problemy tutaj, w Izraelu, w taki sposób wpłyniemy na rozwiązanie tych problemów na całym świecie.

Pytanie: Najwidoczniej jest to możliwe. Kiedy w nocy oglądam lekcje transmitowane z Pana Centrum i widzę na ekranie przedstawicieli różnych narodów, różnych grup etnicznych, różnych wyznań religijnych, jestem po prostu zdumiony!

Kiedy uczniowie z innych krajów: zarówno muzułmanie, jak i buddyści, katolicy, protestanci, słuchają lekcji, rozumiem że w zasadzie jest to możliwe. Ciągle Pan o tym mówi.

Ale co powinno się wydarzyć w praktyce? Co należy zrobić, aby w Izraelu zaczęli słyszeć i widzieć siebie nawzajem?

Odpowiedź: Nie wiem, czy mam odpowiedź. Mogę udzielić jakiejś formalnej odpowiedzi, ale czy rzeczywiście będzie skuteczna, trwała, mająca prawo na istnienie i realizacje, nie wiem. Staram się postępować zgodnie ze źródłami kabalistycznymi, na ile je rozumiem. Nie widzę kabalistów w Izraelu i na świecie, którzy próbowaliby rozwiązać ten problem.

Myślę, że nasze małe społeczeństwo (nie aż tak małe, bo liczy kilka tysięcy osób) powinno jednak dojść do bardzo poważnej interakcji, uświadomienia konieczności zjednoczenia się, zrozumienia tego, że za nami jest cały świat i on nie ma żadnego pojęcia, dokąd zmierza i co go czeka. Musimy kontynuować nasze wysiłki, aby się zjednoczyć, i co najważniejsze – rozpowszechniać.

Z programu telewizyjnego „Rozmowy. Leonid Makaron – Michael Laitman”, 21.05.2021