Troska o przyjaciół – to troska o swoją naprawę

каббалист Михаэль Лайтман Międzynarodowy Kongres „Wznoszenie się ponad siebie”. Lekcja nr 6

Jeśli oni przestrzegają wzajemnego poręczenia, aż do momentu, że każdy dba i zaspokaja wszystkie potrzeby przyjaciół, w pierwszej kolejności potrzeby duchowe, okazuje się, że dzięki temu, oni mogą sprawiać przyjemność Stworzycielowi, Stwórcy. (Baal HaSulam, artykuł „Wzajemne poręczenie”)

Stwórca jest tym, co stoi za przyjaciółmi. Jak traktuję przyjaciół, tak traktuję Stwórcę. Nie może być inaczej!

Jeśli troszczę się o przyjaciół, aby uświadomili sobie, co to jest „wiara ponad wiedzę” i cały czas wyobrażali sobie, że znajdujemy się we właściwości obdarzania, przyciągamy siebie nawzajem, a nie odpychamy, musimy sobie nawzajem pomagać i pomagamy, – jeśli w taki sposób realizuję wiarę ponad wiedzę, wznoszę właściwość Biny (wiary) ponad wiedzę, ponad właściwość Malchut – otrzymywania, to wpływając na przyjaciół, poprzez nich wpływam z powrotem na siebie.

Dlatego tak ważne jest, aby stale dbać o przyjaciół. Przecież w zasadzie w ukrytej formie jest to troska o siebie, dlatego że jestem egoistą, sam chciałbym ale nie mogę zostać altruistą. Nie mogę kochać innych, oddawać innym! Społeczeństwo też nie może na mnie wpłynąć. Może przygotować mnie do tego stanu, ale nic więcej.

Jeśli wpływam na społeczeństwo, propagując im wartości obdarzania, miłości, jedności, to w taki sposób moje własne wysiłki wpływają na mnie, naprawiam siebie poprzez otoczenie. Tak to działa.

Choć wydaje mi się, że troszczę się o drugiego, w rzeczywistości jest to troska o własną naprawę. Powinienem pokazywać wszystkim moje dążenie w wierze ponad wiedzę, tak jakbym naprawdę tego pragnął. Tym inspiruję przyjaciół, chociaż nie posiadam tej właściwości, nie uważam jej na razie za konieczną, obowiązkową, w ogóle jej nie znam, a dopiero zaczynam studiować, czym jest wiara ponad wiedzę, obdarzanie ponad otrzymywaniem, miłość ponad egoizmem.

Mój wpływ na drugiego przechodzi przez wspólne kli/naczynie, przez wszystkie dusze i powraca do mnie. Otrzymuję go od wszystkich – nie można powiedzieć, że ilościowo, bo działa to wybiórczo – ale pod względem jakości praktycznie pochodzi od Stwórcy.

Z lekcji nr 6 Międzynarodowego Kongresu „Wznoszenie się ponad siebie”, 09.01.2022