Systemowy problem depresji wymaga systemowego rozwiązania

Depresja jest rosnącym problemem w całym uprzemysłowionym świecie od kilkudziesięciu lat, ale jej występowanie gwałtownie wzrosło od czasu wybuchu pandemii. Wzrosła liczba zgonów spowodowanych nadużywaniem substancji psychoaktywnych, samobójstwami i przemocą z użyciem broni, lęki stały się poważnym problemem, a profesjonalna pomoc jest albo zbyt droga, albo niedostępna z powodu lokalnie brakującego wykwalifikowanego personelu, albo z obu tych powodów. W takiej sytuacji konieczny jest wspólny, systemowy wysiłek. Używając środków masowego przekazu do nadawania zarówno uspokajających wiadomości, jak i porad dla ludzi w potrzebie, możemy uratować wiele istnień i poprawić jakość życia wielu innym.

Dla ludzi jedzenie, picie, spanie i rozmnażanie się nie są równoznaczne z życiem. Życie oznacza odczuwanie przez pryzmat powodu, dla którego zostaliśmy umieszczeni na tej planecie. Jeśli nie wiemy, dlaczego nas tu umieszczono, nie czujemy, że żyjemy, ani że nasze życie ma wartość, a to może prowadzić do straszliwych konsekwencji.

Na całym świecie ludzie zadają krytyczne pytania o cel swojego życia. Niezdolność do odpowiedzi na te pytania pozostawia ich z poczuciem bezcelowości, a ten, kto nie ma celu w życiu, czuje, że samo życie jest bezcelowe. To jest przyczyna rosnącego eskapizmu wyrażającego się na wiele sposobów, od sportów ekstremalnych przez fundamentalizm religijny do narkomanii i samobójstw.

Jeśli tylko kilka osób czuje się w ten sposób, można skierować je do specjalistów, którzy pomogą złagodzić ich ból, dopóki nie odnajdą swojego celu w życiu. Ale kiedy tak wiele osób cierpi z powodu tych dolegliwości, system jest przeciążony i potrzebne jest nowe podejście. Zamiast faszerować nasze mózgi wiadomościami, które wysyłają nas na zakupy i opróżniają nasze kieszenie, a co ważniejsze, nasze serca, media, we wszystkich swoich formach, muszą rozpowszechniać wiadomości, które pomagają rozwiązać naszą sytuację.

Nie jest to niemożliwe; jest to kwestia determinacji rządu i zrozumienia przez media, że sytuacja wkrótce wymknie się spod kontroli. W stanie wyjątkowym musimy działać odpowiednio, a z pewnością do takiego stanu się zbliżamy.

Istnieje wiele sposobów, w jakie media mogą złagodzić rosnącą niedolę ludzi, ale najskuteczniejszym z nich jest odwrócenie tendencji do nastawiania ludzi przeciwko sobie i zachęcanie ich do wyciągania ręki do siebie nawzajem. Niezliczone badania wykazały, że solidarność i spójność społeczna pomagają złagodzić, a nawet rozwiązać większość problemów społecznych, ekonomicznych i medycznych. Dlatego też, jeśli media zaoferują wszystkim „zbiorowe leczenie” poprzez nadawanie treści zachęcających ludzi do zbliżenia się do siebie, rozwiążą większość istniejących problemów.

Mówi się, że „wspólny smutek to smutek zmniejszony o połowę”. Jest to bardzo prawdziwe. Dzielenie się i łączenie z innymi jest pewnym sposobem na zjednoczenie naszych serc i uleczenie naszych bolączek. Dlatego im więcej będziemy pracować nad naszą solidarnością, tym szybciej rozwiążemy nasze społeczne i emocjonalne wyzwania.

Źródło: https://bit.ly/3u4X5f9