Stosunek do nauczyciela, do świata, do życia

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jaki był Pana stosunek do nauczyciela?

Odpowiedź: Im bardziej poznawałem Wyższy świat, tym bardziej szanowałem, doceniałem, uwielbiałem Rabasza, dlatego że widziałem jak bardzo ten człowiek poświęcał się, żeby rozpowszechniać Kabałę, by przekazać następnemu pokoleniu swoje dziedzictwo.

Każdego dnia czuję, że wszystko, co we mnie jest na nowo ożywa dzięki niemu.

Pytanie: Kiedy zaczął się Pan uczyć u niego Kabały, czy zmienił się Pana stosunek do świata i do życia?

Odpowiedź: Nie, nic się nie zmieniło, ponieważ wiele lat przed Rabaszem zacząłem dążyć do poznania sensu życia. Szukałem nauczyciela, przeszedłem przez wiele rąk, ale bardzo szybko z nich wszystkich zrezygnowałem, dlatego że zrozumiałem, że to nie jest to. Oni mówili: „Przestudiuj to, a potem zobaczymy. Zrób to, a potem zobaczymy”. W ogóle wszystko było bardzo formalne.

I tylko Rabasz był gotów odpowiedzieć na pytania i dał jasno do zrozumienia, że w metodzie Baal HaSulama jest wszystko. W rzeczywistości nie ma w niej nic nowego, ale posiada ona odpowiednią formę dla naszego pokolenia. A inne metody są bardzo stare, i nie są przewidziane do psychologii współczesnego człowieka.

Z lekcji w języku rosyjskim, 07.01.2018