Reinkarnacja duszy

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie z Facebooka: Reinkarnacja – to rozwój duszy. Jeśli w danym wcieleniu dusza nie zdąży  się zrealizować, to czy musi powrócić na Ziemię, aby jeszcze raz odbyć naukęw tej samej klasie i przejść do następnej? Czy z punktu widzenia Kabały istnieje reinkarnacja i jeśli tak, to jak to się dzieje?

Odpowiedź: W każdym z nas, kto urodził się na Ziemi, istnieje zarodek duszy, tak zwany „punkt w sercu.” Sercem nazywa się pragnienie człowieka, wewnątrz którego istnieje często nieświadome,  prawie nieodczuwalne przez człowieka przyciąganie, aby osiągnąć swój korzeń.

Dążenie, aby osiągnąć swój korzeń, popycha człowieka naprzód. Niektórzy ludzie czują to bardziej, niektórzy mniej, niektórzy w ogóle nie czują. Ale punkt w sercu mają wszyscy.

Człowiek, który to czuje, zaczyna szukać sensu życia, dlatego żeon koniecznie chce dostać się do korzenia, z którego ten punkt opuścił się w dół, jak gwiazda, i zamieszkał w nim – on potrzebuje powrócić tam, gdzie jest jego dom.

Punkt w sercu kieruje człowiekiem,formując w nim bardzo wyraźne, prawidłowe dążenie: on musi w tym życiu dowiedzieć się, dlaczego istnieje. Tacy ludzie przychodzą do Kabały i realizują to dążenie – aby powrócić do swego domu, do swego źródła, do swego korzenia.

O tym mówi nauka Kabały. Naszym zadaniem w tym życiu jest osiągnąć swoje korzenie. Jeśli człowiek zaczyna pracować nad sobą i wypełnia to zadanie, znaczy, że on zakończył swoją reinkarnację.

Jeżeli zatrzymał się po środku drogi, to musi wrócić i w następnym życiu kontynuować naprawę, aż nie osiągnie swojego korzenia. Może być, że to nie nastąpi w ciągu jednego życia.

Ten, w kim to dążenie jeszcze milczy, po prostu powraca do tego świata, aby uzyskać niezbędną ilość materialnych cierpień, które doprowadzą go do pytania o sens życia: „Dlaczego cierpię?” I wtedy on zaczyna poszukiwanie.

W taki sposób, my wszyscy albo znajdujemy się w kolejce realizacji punktu w sercu, albo w połowie drogi, albo już go realizujemy.

Z programu TV „Aktualności z Michaelem Laitmanem”, 09.11.2016