Proś „poganiacza osłów” o pomoc

Wszystko zależy od wsparcia otoczenia. Bez tego nie ma możliwości duchowego rozwoju. Później otrzymasz duchowe otoczenie. Wszyscy wielcy kabaliści, którzy jeszcze podczas życia w tym świecie osiągnęli wyższe poznanie świata duchowego, wszystkie ich dusze będą twoja grupą. Wejdziesz w „wyższe zgromadzenie” Rabiego Szymona (istnieje taki stopień duchowy).

Będziesz miał możliwość podłączenia się do wyższych źródeł, jednak w mierze niezbędnej dla ciebie! Teraz nie potrzebujesz tej pomocy. Jeślibyś potrzebował grupę, w skład której wchodzą Baal ha-Sulam, Ari, Raszbi, Rabasz i inni kabaliści przeszłości począwszy od Abrahama do dzisiaj, to otrzymał byś ją.

Jednak teraz nie jest ci to niezbędne do czasu, aż przyjdzie potrzeba duchowej grupy i wtedy otworzy się ona tobie, dodatkowo do materialnej. I może też być tak, że wcale nie będziesz potrzebował fizycznej grupy, ponieważ duchowa będzie dla ciebie wystarczająca.

Dusze te zaczną ci wprost pomagać, z pomocą tak zwanego „poganiacza osłów”. Stwórca zsyła wyższą duszę, która nazywana jest „poganiaczem osłów” po to, by cały czas pomagała człowiekowi, ale ta pomoc przychodzi w odpowiedzi na twoją prośbę, mówiącą o potrzebie duchowego wzniesienia.

Podobnie do tego jak Rabbi Aba, Rabbi Josi, o których opowiada się w księdze Zohar, że znajdując się na drodze, odkryli Torę i doszli do wniosku, iż sami nie dojrzeli jeszcze do tego zadania i że potrzebują ujawnienia dodatkowej siły, która pomoże im we wzniesieniu.

Z lekcji do artykułu „Istota religii i jej cel”, 16.11.2010