Pokolenia X, Y i Z, cz.3

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jak zewnętrzny wpływ oddziałuje na charakter pokolenia i go formuje?

Odpowiedź: Egoizm człowieka – to jakby glina lub ciasto, z którego zewnętrzne społeczeństwo może ulepić wszystko, co zechce.

Pytanie: Czyżby charakter pokolenia nie zależał od jego egoizmu?

Odpowiedź: Egoizm jedynie określa, na ile ten materiał jest podatny. Kiedyś lepiło się z gliny, potem rzeźbiło się z marmuru, a później zaczęto używać do budowy jeszcze bardziej złożonych materiałów. Dzisiaj w większości używa się tworzyw sztucznych.

Różnica jedynie jest w materiale – a co się buduje i jak – to określa pokolenie. Ale sam materiał nadający się dla budowy, pochodzi z wewnątrz od rozwijającego się pragnienia przyjemności.

Pytanie: Stare pokolenie stworzyło wszystkie innowacje, które wcześniej nie istniały na świecie. A następne pokolenia przychodzą na świat, w którym jakby wszystko już jest. Może dlatego na młodym pokoleniu nie bardzo robią wrażenie wartości materialne?

Odpowiedź: Młodzi ludzie nie są pod wrażeniem materialnych wartości i niczego za bardzo nie mają do dodania, do świata rzeczy materialnych.Wydawałoby się, że będą działać? Ale to tak samo, jak z fizyką Newtona, gdzie wszystko już było wiadomo i nagle pojawił się Einstein i odkrył nowe wymiary.

Tak samo tutaj: zbudowaliśmy wszelkiego rodzaju urządzenia, ale nowe pokolenie ma możliwość stworzyć do nich nowe programy, przeniknąć do wnętrza materii, wnętrza genomu, do źródła życia, wnętrza mózgu i ponad niego. Oni mają jeszcze bardzo dużo pracy.

Jako student pracowałem w dziedzinie medycznej cybernetyki, w instytucie zajmującym się badaniem krwi i mózgu. Ale to nic w porównaniu do nowoczesnych urządzeń i możliwości badań. Badania rozwinęły się daleko w głąb: wewnątrz komórek, wewnątrz mózgu, psychologii człowieka, poza granice rozumu – one przedzierają się poza granice ludzkiego życia.

Badania te nadal jeszcze odnoszą się do materialnego, ale już zbliżają się do granicy ze światem duchowym i my stopniowo zatracamy związek z materią. Ta informacja jest z podgranicznej strefy, ponad materią.

Egoizm współczesnego człowieka jest bardziej rozwinięty i złożony, jest on przeznaczony do tego, aby postrzegać najgłębsze tajemnice życia. I dla niego wydają się one całkiem naturalne i zwyczajne. Na człowieku nie robią już wrażenia narzędzia, które wpadły w jego ręce, a szuka, co z ich pomocą można osiągnąć.

Pokolenie „baby boomers” zbudowało materialną bazę, aparaturę. Następne pokolenie stworzyło dla niego programy. A najmłodsze pokolenie będzie teraz z tego wszystkiego korzystać.

Pytanie: A, co do roboty pozostanie następnemu pokoleniu? Dokąd zmierzamy?

Odpowiedź: Myślę, że następne pokolenie wejdzie w tą rzeczywistość, którą odkryjemy dzięki całemu swojemu wcześniejszemu rozwojowi i będziemy w niej żyć. Ono odkryje duchowy świat. Zadaniem przyszłego pokolenia jest przejść od komputerów i badania materii – do sił. Zagłębiając się wewnątrz materii, my przez nią dojdziemy do sił, które nią zarządzają. I tam będziemy kontynuować swoje badanie.

Pytanie: Czym będą inspirować się młodzi ludzie za dziesiątki lat?

Odpowiedź: Wydaje mi się, że niczym. Im młodsze pokolenie, tym trudniej jest je czymś zainspirować. Ich egoizm jest na tyle subtelny, że oni nie będą pod żadnym materialnym wrażeniem na tym świecie. Oni muszą odkryć wyższe źródła wpływu na siebie i być może, że nimi będą zainspirowani. A zwykłe napełnienia: jedzenie, seks, rodzina, pieniądze, honor, wiedza – to wszystko już nie jest ważne dla współczesnego pokolenia.

 Jest oczywiste, że należy zaspokoić niezbędne potrzeby ciała, ale ponad tymi potrzebami młody człowiek zechce znajdować się w świecie programu zarządzającego, w świecie sił, ponad materią – tam, skąd uruchamia się ta materia, w ogromnym komputerze stworzenia, zwanym „duchowy świat”.

Z rozmowy o nowym życiu, 18.04.2017