Po ciemności przychodzi świt

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Jakie stany, mam na myśli ziemskie przyjemności i cierpienia, przeszedł Pan osobiście do czasu odkrycia Stwórcy?

Odpowiedź: Przeszedłem wiele rzeczy. I wy też to przejdziecie. To wszystko powtarza się u każdego człowieka.

Pytanie: Czy odczuwał Pan pustkę lub depresję?

Odpowiedź: Jak można tego nie odczuwać? Przecież są to niezbędne stany, nawet przed uzyskaniem jakiejkolwiek wiedzy? Musicie poczuć, że brakuje wam tej wiedzy, że czegoś nie rozumiecie, znajdujecie się w zagmatwanym stanie.

Tak samo w duchowym poznaniu. Przed tym zanim zaczniecie odkrywać coś duchowego, macie wrażenie, że niczego nie rozumiecie, że znajdujecie się w jakiejś bezsilności. Wydaje się wam, że nigdy nie osiągniecie pożądanego celu. Wszystkie zajęcia są absolutnie bezużyteczne, bezcelowe, głupie. Zaczynacie przeklinać najpierw siebie, potem mnie, a w końcu nas wszystkich.

Ale ten stan w końcu zmienia się. Przychodzi nowy dzień, nowe światło i wszystko przedstawia się w nowy sposób, tylko już na wyższym poziomie.

I tak za każdym razem zmieniają się ciemność i światło, noc i dzień, dopóki nie zgromadzimy wystarczająco dużo wrażeń, które przekształcą się w stałe odczucie – w wiedzę.

Z lekcji w języku rosyjskim, 23.12.2018