Ostatni w plejadzie wielkich kabalistów

каббалист Михаэль ЛайтманKomentarz: Na naszych zajęciach studiujemy głównie dzieła Baal HaSulama i jego najstarszego syna Rabasza. To mówiąc obrazowo, ograniczyliśmy naszą wiedzę od całego łańcucha wielkich kabalistów.

Odpowiedź: Trzeba zrozumieć to, że prace innych kabalistów skoncentrowane są na tych dwóch kabalistach. Dlatego studiując Baal HaSulama i Rabasza, niczego nie tracimy.

Po pierwsze, są ostatnimi najbardziej bliskimi nam.

Po drugie, naprawdę są nowoczesnymi kabalistami XX wieku.

Po trzecie, wszyscy poprzedni kabaliści z wielu stuleci są w jakiś sposób gromadzeni, skoncentrowani w ich dziełach i dlatego niczego nie tracimy.

W swoich dziełach Baal HaSulam i Rabasz stale odnosili się do bardziej starożytnych kabalistycznych pierwotnych źródeł, na przykład Księgi Zohar, „Księgi Stworzenia” i tak dalej. Ale istnieją także artykuły które sami napisali. Łatwiej jest nam je czytać i studiować.

Zasadniczo nie potrzebujemy nic więcej oprócz tego. Nawet nie wychodząc poza ramy ich prac, możemy w pełni opanować naukę Kabały i realizować ją w tej formie, w jakiej jest ona konieczna dla naszej korekty.

Komentarz: Dzieła Baal HaSulama i Rabasza są jak soczewka, która zbiera promienie słoneczne.

Odpowiedź: W taki sposób Baal HaSulam zebrał dla nas wszystko, co było przed nim. Zrobił komentarze do Księgi Zohar i książek Ari. W Kabale nie ma ani jednego ważniejszego tematu – od nauki o zarządzaniu naszym światem poprzez Wyższy System sterowania – którego by ten kabalista nie przestudiował.

Baal HaSulam wyjaśnił nam wszystko, przybliżył do nas i wyłożył w zrozumiałym dla nas języku wiedzę kabalistyczną. Jeśli nie będziemy studiować jego dzieł, to praktycznie nie będziemy w stanie niczego zrozumieć o świecie, jego zarządzaniu, o celu jego istnienia.

Z lekcji w języku rosyjskim, 03.10.2019