Obraz współczesnego kabalisty

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Proszę opisać obraz współczesnego kabalisty. Wcześniej siedzieli w jaskiniach jak Raszbi, nauczali w nocy, skrywali się przed prześladowaniami. Wśród nich byli też królowie: król Dawid, król Salomon. Pana nauczyciel Rabasz uczył po cichu u siebie w synagodze. Baal HaSulam miał bardzo niewielu uczniów.

Jaki więc jest współczesny kabalista?

Odpowiedź: W przeszłości bycie kabalistą oznaczało bycie wyrzutkiem, wygnańcem, prześladowanym, poniżonym albo ukrywającym, że jesteś kabalistą.

W naszych czasach kabaliści nie mogą sobie na to pozwolić, ponieważ wymagana jest naprawa świata. Oznacza to, że sam świat wymaga, aby kabaliści wyszli „z siebie“, zaczęli otwarcie rozpowszechniać Kabałę, krzyczeć ze wszystkich kątów, skrzyżowań i placów wzywając ludzi do siebie. A w przeciwnym razie świat się stoczy i być może nie da się go zatrzymać. Dlatego kabaliści chcą na to pokazać.

Współczesny kabalista – to człowiek rozwinięty. Zawsze byli rozwinięci, ale we współczesnym świecie rozwinięty jest ten, kto korzysta z narzędzi współczesnego świata, ze środków informacji i wszystkiego innego.

Pytanie: To znaczy wie, co się dzieje i obserwuje to?

Odpowiedź: Oczywiście. Kabaliści zawsze tacy byli. Czytając ich prace widzimy, że nie zostały napisane przez kogoś zamkniętego w swojej celi, odizolowanego od całego świata, a przez bardzo poważnego człowieka, który wszystko rozumie, wszystko wie, bada wszystko i może wszystko dokładnie wytłumaczyć i pokazać.

A zatem nie należy wyobrażać sobie kabalistów, jakby żyli po kątach, byli zamknięci w sobie i ukrywali się. Nawet nie opuszczając swojego kąta, doskonale wiedzieli bez dzisiejszego Internetu, co dzieje się na świecie.

Różnica między współczesnym kabalistą i dawnym polega na tym, że jak pisze Baal HaSulam w swoim artykule „Czas na działanie” i w innych dziełach, musimy odkryć Kabałę absolutnie dla wszystkich bez względu na płeć, narodowość, jakąkolwiek przynależność i tak dalej.

To znaczy, krzyczeć absolutnie do wszystkich, przekonywać wszystkich, że jest to konieczne dla zachowania pokoju na świecie. W przeciwnym razie i tak dojdziemy do połączenia, do tego, o czym mówi Kabała, ale straszną drogą – poprzez uświadomienie sobie zła w postaci wojen, unicestwienia itd.

Pytanie: Do czego przywołuje, o czym krzyczy kabalista? Co dzisiaj jest jego bólem?

Odpowiedź: To, że ludzie nie chcą słyszeć i nie chcą odwrócić się od drogi zła, aby osiągnąć dobro, chcą podążać ścieżką, którą popycha ich egoizm.

Choć troszkę ludzie powinni zacząć słuchać kabalistów. Powinni zrozumieć, że jeśli będą tak pobłażać swojej naturze, to nie doprowadzi to świata do niczego dobrego, już teraz to widzimy.

Kabaliści rozumieją naturę człowieka, metodę naprawy. I jednocześnie istnieje możliwość, aby doprowadzić świat do dobra – dobrem. Tego oni chcą.

To wszystko. Powodzenia nam!

Z programu TV „Nowości z Michaelem Laitmanem”, 18.12.2018