Nowy Rok – Rosz ha-Szana, albo koniec filmu Wszechświata

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Ile razy na świecie będziemy świętować Nowy Rok (Rosz ha-Szana)?

Odpowiedź: W sumie sześć tysięcy razy. A potem nastąpi zamknięcie tego Wszechświata. Tak, jak kiedyś on się narodził, tak i się zamknie. Nawet fizycy mówią o tym, że Wszechświat jest skończony.

Stopniowo zaczną zanikać jego sferyczne właściwości, które przestaną go zniekształcać, czyniąc trójwymiarowym. Wszechświat najpierw stanie się dwuwymiarowy, a następnie skurczy się do jednego punktu.

Jak telewizyjny sygnał rozchodzi się, dostając się do telewizora, tak samo i tutaj nastąpi to samo, tylko z odwrotnym efektem: Wszechświat zwinie się, zapadnie, dlatego że znikną właściwości, które rozwijają nam jego obraz.

Mam nadzieję, że będziemy świadkami tego, jak zaniknie Wszechświat i wraz z nim nasze ciała i cały ten świat. Pozostaną tylko wyższe właściwości, których dziś na razie nie ma w naszej materii – są to właściwości obdarzania, miłości, jedności. W nich będziemy istnieć, przenosząc się do nowego „kosmicznego statku” – w wyższy wymiar.

Rzecz w tym, że wszystko, co się dzieje – dzieje się wewnątrz nas, i jest naszym wewnętrznym postrzeganiem siebie samych, nieożywionej, roślinnej, zwierzęcej i ludzkiej materii. Cały świat znajduje się wewnątrz nas.

Dlatego nie możemy powiedzieć o tym, że on istnieje obiektywnie, na zewnątrz nas miliardy lat. Przeciwnie, on nie istnieje! Co to znaczy, że zanika nasz świat, Ziemia, ludzkość, społeczeństwo?

To we mnie zanika z powrotem cały program, według którego ja dzisiaj funkcjonuję, i wszystko odchodzi, kompresuje się wewnątrz mnie w jeden stan wspólnoty. Na tym kończy się nasz ziemski etap, i przechodzimy na następny poziom.

Komentarz: To znaczy, że pokazano mi ten film, który się teraz kończy?

Odpowiedź: Ale ty musisz go zrealizować! Koniec świata – jest to koniec jego nieprawidłowego postrzegania przez człowieka. Musimy zrozumieć, że jest to film i przestać kręcić go wewnątrz siebie.

Zamiast tego musimy zacząć rozwijać następny etap, za każdym razem upewniając się, że nasz świat – to tylko ciągłe, wielke kino, a w rzeczywistości nic takiego nie istnieje. Wszystkie światy – to na razie niepełny obraz naszego najbardziej naturalnego, najwyższego stanu, który nazywa się światem Nieskończoności.

Tak więc Nowy Rok sam w sobie jest bardzo obszernym świętem, które obejmuje w sobie absolutnie wszystko. Z niego pochodzą wszystkie pozostałe święta, cała historia ludzkości. On jest początkiem wszystkiego.

Jest głową! W języku hebrajskim tak się nazywa „Rosz ha-Szana” – głowa roku.

Zażyczmy sobie, żebyśmy mieli dobry początek następnego etapu!

Z TV programu „Święta. Rosz ha-Szana” Nr.1, 06.08.2015