Moje myśli na Twiterze, 07.03.18, cz.1

Jeśli widzielibyśmy siły określające stan świata, stwierdzilibyśmy, że nie emisje CO2 wpływają na ekologie i atmosferę – jak nam się wydaje -, a że „atmosfera” zależy od sił wyższych, których głównym składnikiem są nasze pragnienia i myśli (serce i rozum).

Wszystkie rodzaje materii naszego świata – są nieżywe, ponieważ przyjmują swoje formy pod wpływem siły, która je zmusza. Jeśli w materii naszego świata pojawia się pragnienie zmienić się, to ta materia staję się duchową. Duchowa materia w odróżnieniu od nie duchowej jest w stanie się zmieniać.

Połączenie uczniów studiujących Kabałę w grupie, przy pomocy TWOICH wysiłków, tworzy naczynie TWOJEJ duszy. Jeśli jest to ktoś inny – to jest to JEGO dusza. Każdy z nas jest jak komórka ciała, która stara się przyłączyć do siebie cały organizm. W ten sposób TY zyskujesz całe „ciało”, pragnienie – swoją duszę.

Tylko pragnienie „otrzymywać” i pragnienie „obdarzać” i ich kombinacje tworzą duchowy świat i jego napełnienie. Powinniśmy zdobyć właściwość obdarzania, żeby postrzegać duchowy świat i jego siły. A nasz świat istnieje tylko w naszej wyobraźni.

Nie badamy samego światła, a siebie na tle tego światła, czujemy swoje przeciwieństwo w stosunku do światła i uzyskujemy pragnienie, by prosić o podobieństwo. Światło świecąc ujawnia nasze egoistyczne pragnienia i odkrywa nam, że to jest „zły początek” przynoszący zło.

Jeśli traktuję wszystko jak siebie samego, to nie ma różnicy pomiędzy mną i tym, co poza mną, ja odczuwam świat, jako całość, czując światło, które go napełnia, jedyną siłę Stwórcy i odkrywam prawdę, dla której istnieję w tym świecie.

– Co radziła Kabała robić Żydom podczas Holokaustu?

– Wszyscy kabaliści 20-30 lat XX stulecia nawoływali Żydów do wyjazdu z Europy. Ale nikt nas nie słuchał, tak jak i dzisiaj! Nikt nie chce zrozumieć, że swoim brakiem jedności, sami tworzymy antysemityzm.

– Jak w duchowej pracy może przeszkadzać zwierzęce ciało?

– Zwierzęce ciało może przeszkadzać, jeśli jest niekontrolowane. Ale jeśli człowiek je kontroluje, wykorzystując egoistyczne pragnienia do naprawy, aby duchowe impulsy napędzały go, to on się rozwija.

– Jak mogę anulować swój egoizm, jeśli nie mam nic oprócz egoizmu?

– Z tego powodu organizujemy się w grupę, łączymy z przyjaciółmi, żeby mój egoizm służył jemu a jego egoizm pomagał mi. Nasze wzajemne włączenie jeden w drugiego tworzy antyegoistyczne pole!

– Dlaczego podczas studiowaniu Kabały, Stwórca tworzy kompromitujące mnie sytuacje? Sam je tworzy i ujawnia.

– Żeby pokazać, gdzie jeszcze w tobie znajduje się egoizm. Wstyd – to wskaźnik egoizmu. Wstydź się nie kompromitacji, a niechęci by naprawiać to, co wskazuje ci Stwórca.

Wejść w wyższy świat oznacza odczuwać nie w naturalnym pragnieniu „otrzymywać”, w egoizmie, a w nowej właściwości, w pragnieniu „obdarzać”. Przejście z egoistycznego odbioru informacji, odczuć (myśli i uczucia) jako altruistyczne, występuje pod wpływem wyższego światła.

Jeśli człowiek  za cel obiera sobie tylko jedno założenie, że wszystko, co dzieje się w jego świecie, pochodzi od jedynej wyższej siły i „Nie ma nikogo oprócz Niego”, to każde cierpienie jest dla niego sygnałem, że musi lepiej, bardziej precyzyjniej ukierunkować się na Stwórcę, na jedność i dobro.

Indywidualne pragnienie poznania Stwórcy nie jest uważane za duszę. Jest to tylko malutka część wspólnej duszy, która nie może poczuć duchowości, a tylko pragnienie poczuć Stwórcę. Później przychodzi uświadomienie sobie tego, że poznanie Stwórcy oznacza uzyskanie jedności (w połączeniu) wszystkich części duszy.

– Dlaczego nie czuję duchowego świata?

– Ponieważ nie masz jeszcze pragnienia, zamiaru, motywacji do tego, żeby odczuwać innych zamiast siebie, gdy będziesz czuć innych jako obiekt, a siebie jako narzędzie dla wprowadzenia tego obiektu w prawidłowy dobry stan.

Kiedy daję innemu, napełniam go czując jego pragnienia, jako podstawowe a swoje, jako drugorzędne, czuję się podobny do Stwórcy. Moim zamiarem jest – napełnić pragnienie innego człowieka po to, żeby być podobnym do Stwórcy, ponieważ tym sprawiam przyjemność Stwórcy.

Duchowe odczucie – to odczuwać innego zamiast siebie. To się nazywa miłością do bliźniego. Potem następuje „Od miłości do bliźniego, do miłości do Stwórcy”. Życie nazywa się duchowym, gdy czuję kogoś jak siebie i mogę go napełnić. Ku temu prowadzi nas program stworzenia.

W miarę odnoszenia się do przyjaciół, z którymi mam wspólny cel, kierując się zasadą „Nie czyń innemu, co tobie niemiłe”, zaczynam rozpoznawać duchowy świat. Dalej na podstawie zasady „Pokochaj bliźniego jak siebie samego” zaczynam odkrywać wyższy świat.

Człowiek zajmujący się Kabałą nie może być łatwy i przyjemny. On łączy w sobie dużo przeciwstawnych właściwości, opinii. Jest skierowany tylko na pracę nad sobą w zrozumieniu Stwórcy. Na tym polega jego przyjemność, we wszystkim innym on czuje pustkę.

Dlaczego w wyższym świecie wszyscy są kochający? Ponieważ to ja naprawiłem swoje właściwości i dzięki temu przekształciłem wszystkich nienawidzących w kochających. Nienawiść, która była we mnie, została przekształcona w miłość. Dlatego tak widzę. Najbardziej nienawidzący stają się najbardziej kochającymi.

Wyobraź sobie, że znajdujesz się w świecie, gdzie wszyscy cię kochają. Nie istnieją w nim inni ludzie. Jesteś całkowicie spowity miłością. Wszyscy przestrzegają zasadę „Pokochaj bliźniego swego jak siebie samego”. Właśnie to jest wyższy świat, który odkrywa ci Kabała.

Jeśli, będąc egoistą, zawsze myślę nieświadomie; co ja z tego będę mieć, to stając się właścicielem duszy, siły światła we mnie, nabywam właściwość, gdy we współpracy z innymi odruchowo będę myślał, co oni mogą dostać ode mnie…

Natura duszy – to jest właściwość obdarzania i miłości, którą osiągam przy pomocy światła. Dusza – to pragnienie przyjemności. Ale kiedy to pragnienie spostrzega światło, to otrzymuje zamiar, aby robić wszystko dla innych. To właśnie jest nasza dusza – przeciwstawna naszemu egoizmowi.

Dusza – to pragnienie miłości i obdarzania. W tej mierze jest napełniona Światłem. Rozwój duszy zależy od poziomu jej wiedzy, wiedza i rozwój w duszy jest to jedno i to samo. Wiedza – wiedzieć, jak obdarzać, kochać, działać na rzecz innych. Dlatego wiedza – to siła duszy, jej właściwości.

@ Michael Laitman