Miłość jest naczyniem dla Światła!

Jeśli nie otrzymamy od środowiska pragnienia obdarzania, to nie będziemy w stanie o własnych siłach odkryć duchowego świata. Ponieważ duchowa rozkosz jest nieskończenie większa niż materialna.

Nawet najmniejsza rozkosz, przyjemności, które otrzymamy gdy wzniesiemy się na pierwszy duchowy stopień ze 125 możliwych, są  już miliardy razy większe  od wszystkich rozkoszy, przyjemności naszego świata.

Maleńka iskierka Wyższego Światła, która przebiła się do naszego świata, spowodowała „Wielki wybuch”, który stworzył cały wszechświat. Była to tylko maleńka iskierka! Mamy zamiar otworzyć całe wyższe Światło NaRaNChAJ! Jasne jest, że są do tego konieczne nieograniczone otrzymujące naczynia.

Dlatego też nie możemy otrzymać tego Światła wewnątrz siebie, gdyż po prostu byśmy eksplodowali! Musimy zbudować zewnętrzne kelim – każdy na zewnątrz naszego ego. Dlatego możemy osiągnąć wielkie zewnętrzne pragnienia tylko w wyniku wzajemnej integracji, w wyniku zjednoczenia.

Ponieważ my już teraz kąpiemy się w wyższym Świetle, ale nie jesteśmy w stanie go odczuć. Nie może ono znaleźć miejsca w naszym wnętrzu, ponieważ nie mamy nic, z wyjątkiem małej iskry.

Baal HaSulam pisze w liście nr 8 o mocy objawiającego się wyższego Światła: “W godzinę pojmowania odczuwa się wyższe Światło, które ujawnia się i bazuje właśnie na wszystkich odwrotnych transformacjach. I w godzinę osiągnięcia doskonałości wydaje się człowiekowi, że wszystkie doświadczone przez niego cierpienia miały szczególną wartość, ponieważ umożliwiły mu one ocenić smak i słodycz Światła, jedności ze Stwórcą.

W konsekwencji wszystkie jego organy i ścięgna powiedzą i poświadczą mu, że każdy żyjący w tym świecie zgodziłby się siedem razy dziennie na obcięcie rąk i nóg, aby tylko na jedną krótką chwilę, raz w życiu doznać, doświadczyć tego smaku połączenia, zlania się”.

Oznacza to, że musimy zrozumieć, iż duchowe odkrycie jest czymś nieskończenie wielkim, ogromnym a my musimy przygotować do tego puste pragnienia / kelim. Dlatego będziemy musieli stawić czoła dużej pracy wewnętrznej, która może być właściwie niezwykle lekka, gdy zostanie wykonana wspólnie i z miłością! Tutaj o wszystkim zdecyduje połączenie!

Jeśli połączę się z innymi i poczuję, że znajduję się razem z nimi w jednym kli, pragnieniu to wtedy w nim zostanie odkryte Światło. Dlatego jest napisane: „Kochaj bliźniego swego jest to główne prawo Tory (Światła)”. Miłość jest naczyniem dla światła!

Z 1 lekcji kongresu, 09.11.2010