Kiedy trudno jest osiągnąć pożądane…

каббалист Михаэль Лайтман Kongres w Mołdawii. Lekcja nr. 7

Praca jest taka, że kiedy człowiek widzi jak trudno jest mu osiągnąć pożądane, to ucieka od tej pracy. I mówi, że może inni byli bardziej godni i Stwórca dał im pragnienie obdarzać.

A to dlatego, że są bardziej zdolni niż on. A człowiek taki jak on, z gorszymi cechami niż inni, nie ma żadnych szans na zdobycie tego. Dlatego ucieka od tej pracy, do zewnętrznych ogólnych działań jak wszyscy ludzie.

I tylko ci ludzie, którzy mówią, że chcieliby uciec (…), ale nie mają dokąd pójść, ponieważ nie mogą uzyskać żadnej satysfakcji z niczego innego w imię czego mogliby istnieć – tacy ludzie nie odchodzą od duchowego celu. I chociaż mają wzloty i upadki, to nie rozpaczają.

I o tym powiedziano: „I zajęczeli synowie Izraela od pracy i zawołali …” – tak mówi się o egipskim niewolnictwie, to jest bycia w egoizmie. To znaczy że krzyczeli od pracy, dlatego że nie posuwali się do przodu w pracy dla Stwórcy…

I wtedy zostali uhonorowani wyjściem z Egiptu, wyjściem spod władzy egoizmu. (Rabasz, artykuł 34 (1991) „Co to znaczy” je ich owoce na tym świecie, a zasoby gromadzi się w przyszłym świecie „w pracy duchowej”)

Kiedy ktoś zaczyna mówić, że inni mogą prawdopodobnie osiągnąć duchowość, a on nie może, ponieważ mają więcej szczęścia, są silniejsi, mądrzejsi, a on ma taki los: jest cięższy, głupszy, samolubny – to jest całkowicie błędne. Absolutnie nie wolno tak myśleć!

Każdy otrzymuje dokładnie, warunki zgodne ze swoim egoizmem i zdolność do przezwyciężenia jego. Jedynym problemem jest uświadomienie sobie, że odbywa się to tylko poprzez grupę.

I tutaj również każdy ma takie same szanse, te same możliwości, wystarczy przysłuchiwać się i nic więcej oprócz tego.

Z 7 lekcji kongresu w Mołdawii, 08.09.2019