Głupcy – głównym potencjałem współczesnego kapitalizmu

каббалист Михаэль ЛайтманOpinia: Największym potencjałem współczesnej gospodarki jest – głupiec. Takiemu można sprzedać wszystko. Ludzkość osiągnęła maksimum swojej potęgi naukowo-technicznej w latach 60-tych XX w. Był wtedy ogromny popyt na inżynierów, fizyków, matematyków, dlatego zajęcia te były modne, szanowane i prestiżowe. Po prostu bycie mądrym było modne.

Ale  rozładowanie natężenia w latach 70-tych wyparło modę na naukę i wiedzę. Racjonalizm i właściwy nauce pozytywizm zaczęły aktywnie słabnąć.

W latach 60-tych bazowe (rozsądne) potrzeby złotego miliarda zostały zaspokojone. W ludziach zaczęło budzić się pytanie o sens życia. Żeby wyeliminować to pytanie, światowy biznes znalazł inne pytanie i odpowiedź.

Kapitalizm zamiast, tak jak do tej pory, zaspakajać istniejące potrzeby, zaczął stwarzać nowe, a następnie je zaspokajać.

Na pierwszy plan wysunął się marketing – nauka o tym, jak uczynić, żeby niepotrzebne stało się potrzebnym i było kupowane. Taka jest właśnie rola totalnej reklamy.

Specjaliści od marketingu stwarzają potrzeby. Globalny kapitalizm stawia zadanie większe niż manipulacja świadomością. Jest nim formowanie idealnego konsumenta, całkowicie pozbawionego racjonalnej świadomości i naukowej wiedzy o świecie – coś w rodzaju rury, do której z jednego końca wlewane są towary, a z drugiego ze świstem wylatują one na śmietnik.

Jest to całkowicie prymitywny, radosny półgłupek, żyjący elementarnymi emocjami i pogonią za nowościami. Chwytając nową zabawkę, powinien natychmiast wyrzucić poprzednią. Środki masowej informacji nie schodzą do poziomu odbiorcy po to, żeby podnieść go w górę, lecz aktywnie ciągną go w dół.

Ponadto celem edukacji jest wychowanie kulturalnego konsumenta. Nie ma potrzeby wiedzieć czegokolwiek, w sensie posiadania wiedzy w głowie, od tego jest przeglądarka internetowa. Przecież jeżeli człowiek niczego nie wie, to można mu wcisnąć wszystko.

Ciemnota i ignorancja są ostatnią ostoją współczesnego kapitalizmu, jego najważniejszym elementem, bez którego współczesny rynek nie może istnieć.

Komentarz: Kierujący gospodarką, niczego w ten sposób nie uzyskają ponieważ występują oni przeciwko prawom rozwoju natury. Prawa te złamią ich i albo poprzez cierpienia, albo aktywną reedukację doprowadzą ludzkość do wyższego, rozwiniętego stanu.