Fragmenty z porannej lekcji 18.02.2018, cz.1

 ÐºÐ°Ð±Ð±Ð°Ð»Ð¸ÑÑ‚ Михаэль Лайтман Z lekcji „Pytania i odpowiedzi”

Jeśli cenię grupę, a poszczególnego przyjaciela nie, znaczy to, że oszukuję siebie samego i grupa też nie jest dla mnie ważna. Nie powinienem teoretycznie odczuwać znaczenia grupy, ale w praktyce, dostrzegając wielkość każdego przyjaciela, jako części mojej duszy.

Tu nie chodzi o ciało fizyczne, ale o to, co znajduje się wewnątrz: o jego pragnienie i iskrę duchową, dążenie do celu stworzenia. Wszystko to należy do mnie! Jak można to zaniedbywać, jeśli serce przyjaciela jest miejscem, w którym ja odkryję Stwórcę.

Stwórca odkrywa się nie we mnie, a wewnątrz mojej więzi z przyjaciółmi. Na ile się z nimi łączę i jestem im oddany z całego serca, zdobywam miejsce wewnątrz nich do odkrycia Stwórcy. Stwórca nazywa się „miejscem”, które zbieramy, tworzymy między nami. Sieć połączenia między mną i wszystkimi przyjaciółmi jest miejscem do odkrycia Stwórcy.

Dlatego nie wystarczy powiedzieć, że uważam grupę za wielką – ważne jest, czy realizuję tę  wielkość w praktyce, aby odkryć Stwórcę, czy są to puste słowa.

***

Cała natura jest integralna i świat coraz bardziej zbliża się do odkrycia wzajemnego połączenia wszystkich części natury. Wszyscy przyznają, że człowiek jest winny za te anomalie, które mają miejsce w naturze w ostatnim czasie, ale ludzie uważają, że jest to związane z emisją dwutlenku węgla itp. Jednak przyczyna nie jest taka.

Natura jest w stanie oczyścić się ze wszystkich zanieczyszczeń. W historii Ziemi były bardzo trudne epoki geologiczne, kiedy cała się paliła. Ale kula ziemska jest w stanie odradzać się i dojść do stabilnego stanu, doprowadzając do harmonii wszystkie części natury: nieożywiony, roślinny, zwierzęcy świat i ludzi.

Cały problem polega na tym, że ludzkość jest rozdarta przez konflikty na skalę globalną i między narodami panuje globalna nienawiść. Jeśli ludzie poświęcą trochę uwagi, aby polepszyć wzajemne relacje między sobą, szczególnie w Meksyku, gdzie miało miejsce trzęsienie ziemi, to spowoduje to dobre konsekwencje.

***

W czasach niedoli w ludziach pojawia się instynktowne dążenie do zjednoczenia. Nawet zwierzęta uciekające od pożarów w lasach, przestają napadać na siebie wzajemnie. Wszyscy wiedzą, że połączenie pomaga nam maksymalnie chronić nasze życie. Tak podczas wojny ludzie stają się dobrzy i uważniejsi w stosunku do siebie. Ale jak tylko wojna się kończy, następnego dnia wszystko powraca do wcześniejszej rywalizacji.

To samo miało miejsce po niedawnej tragedii na Florydzie z zastrzeleniem uczniów w szkole. Początkowo wielu ludzi zjednoczyło się, by wspierać się wzajemnie, ale tydzień później tragedia poszła w zapomnienie. Tak działa ochronna siła organizmu.

Nasze pragnienie rozkoszować się próbuje zapomnieć o złym, dlatego że to pomaga żyć dalej. Właśnie to stało się z Holokaustem, wojnami światowymi – ludzie nie chcą ich pamiętać, dlatego że chcą żyć. I jest to pożyteczna właściwość, przecież nie można żyć wiecznie w cieniu tragedii.

Ale jeśli chcemy przybliżyć się do naprawy, to powinniśmy rozpatrywać te wydarzenia, jako przykład i rozwinąć w sobie nowy lęk: zrozumieć, jaki proces zachodzi na świecie i dokąd zmierza, co dzieje się z ludzkim społeczeństwem.

Z porannej lekcji 18.02.2018