Elita i plebs

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Członek Rady Stosunków Zagranicznych (CFR) USA James Traub – absolwent Harvardu, który należy do rodziny oligarchów, nazwał wyborców głosujących na Donalda Trumpa i za wyjściem Wielkiej Brytanii „rozgoryczonymi, prymitywnymi masami“.

Pisze on, że w obecnej sytuacji obywatele mogą przekręcić polityczny obraz USA, Wielkiej Brytanii i Europy do góry nagami. Brexit był kompletnym zaprzeczeniem interesów bankierów i ekonomistów, i stał się przykładem tego, jak ekstremizm stał się głównym nurtem.

Z jego punktu widzenia, elita powinna zjednoczyć się przeciwko plebsowi.

Odpowiedź: To co mamy obecnie na świecie – jest rzeczywiście tak: niewykształcone masy, biedota, bezrobotni. Ale kto doprowadził ich do takiego stanu? Elita, czy nie? W czyich rękach znajdują się przełączniki, kable, kontakty? Czyżby u mas? Kto nimi steruje i manipuluje? Oczywiście, że elity razem z policją, wojskiem, prasą, telewizją i radiem.

Tak że wojna, która jest obecnie planowana, to wojna elit przeciwko własnym narodom.

W ostatnich latach, ze względu na fakt, że klasa średnia jest całkowicie rozmyta i nie zostało z niej praktycznie nic, pojawiła się przepaść pomiędzy elitą i masami. Masy są coraz bardziej ubogie a elity coraz bardziej się bogacą – przy czym całkowicie zbędnym wzbogaceniem. Tak się dzieje, ponieważ egoizm dyktuje wyrywać, zagarniać i osłabić masy.

Okazuje się, że 90% ludności spada, podczas gdy 10% gwałtownie wzrasta.

Do czego to w końcu doprowadzi? Trudno powiedzieć a nawet strach pomyśleć, ponieważ egoizm zachęca do zniszczenia mas, na początku pozostawiając z nich 15-20% do obsługiwania elity. A cała reszta, zgodnie z teorią faszystowską, powinna zostać zniszczona, ponieważ dziś świat naprawdę skłania się ku faszyzmowi.

Pytanie: Czy mają w swoich rękach środki zagłady?

Odpowiedź: Mają wszystko. Rozwijają unisex, obniżając tym współczynnik urodzeń, zmniejszają pragnienie człowieka do rodziny poprzez reklamę i środki masowego przekazu. Jeszcze dowiemy się o tym, jakie szkody przynoszą nam współczesne lekarstwa, co się dzieje z opieką zdrowotną, z narkotykami – ze wszystkim co tylko jest.

Najważniejsze dla elity jest – odłączyć masy z aktywnego życia i stopniowo doprowadzić do zaniku, aby oswobodzić świat od dodatkowych gęb do wykarmienia. W tym kierunku odbywa się bardzo poważna praca.

Myślę, że do tego jeszcze będą włączać specjalnie opracowane czynniki biologiczne w postaci różnych wirusów. Staniemy się jeszcze świadkami chorób, na które nie ma szczepień.

Wszystko odbywa się stopniowo, ale już zaczyna działać i prowadzi do tego, że w czasie jednego pokolenia ludzkość zmniejszy się o dwa, trzy miliardy.

Pytanie: Jaka jest pana opinia na to, co się dzieje?

Odpowiedź: Istnieje wiele różnych wariantów, z których jednym – jest droga cierpienia, a drugim – droga powszechnego zjednoczenia: elit i mas.

Droga zjednoczenia możliwa jest tylko wtedy, jeśli uda nam się dzięki wyższej jednoczącej sile wpłynąć na większość mieszkańców planety, którzy muszą zrozumieć brak innego wyjścia.

Druga droga może składać się z kilku równoległych gałęzi. To może być faszyzm i wojna światowa, a jednocześnie wojny domowe i ogólna nienawiść.

Ponadto, możliwe jest, że elita rozbudzi emigrantów w Europie poprzez środki masowego przekazu lub w inny sposób – oni wiedzą, jak to zrobić – i napuszczą emigrantów na rdzenną ludność. Takim sposobem kilka milionów emigrantów zmiecie Europę. Potem nie będzie już trudności uporać się z samymi emigrantami.

Tak, że czekają nas ciekawe wydarzenia.

Z programu TV „ Nowości z Michaelem Laitmanem”, 30.06.2016