Droga połączenia ze Stwórcą

каббалист Михаэль ЛайтманKongres w New Jersey. Lekcja 4

Baal HaSulam. Szamati. Artykuł nr 1 „Nie ma nikogo oprócz Niego” … Człowiek powinien zawsze starać się podążać drogą jedności ze Stwórcą.

Połączenie ze Stwórcą oznacza, że ​​wszystko, co się dzieje, pochodzi tylko od Niego i jedynie z pomocą światła On wpływa na mnie, nie ma nikogo oprócz Niego i On jest Dobry i czyniący dobro, a ja staram się odkryć te dwie dane i trzymać się w połączeniu z nimi. Staram się ze wszystkich sił i uważam, na to aby nie wychodzić z nich obu.

We wszystkim, co się dzieje, przede wszystkim patrzę: czy rzeczywiście w mojej świadomości  przechodzi to jak oddziaływanie nade mną Dobrego i czyniącego dobro i nie ma nikogo oprócz Niego.

I wtedy cała ta scena, która za każdym razem rozwija się we mnie z całego tego świata i ze mnie, kieruje mnie do tego  źródła, które przedstawia ten spektakl naszego świata, tego życia i mnie samego, chcąc, abym przez cały ten teatr odkrył tylko Jego – dopóki ten teatr nie zniknie i tylko ja i Stwórca będziemy znajdować się w połączeniu.

Dlatego nie mamy innej pracy, tylko w taki sposób kierować siebie w każdym momencie naszego życia. A wszystko pozostałe ma na celu przyczynić się do tego. Uczyć się nauki kabały – aby przyciągnąć światło powracające do źródła, przebudzać je bardziej, żeby świeciło mocniej. Być w grupie z przyjaciółmi – żeby oni przypominali mi częściej o tym.

Zajmować się rozpowszechnianiem – aby zobaczyć, jak w świecie działa ta jedna siła, ponieważ wychodzę w świat, chcąc go uporządkować, zjednoczyć w jedną całość, integralnie związaną z nie ma nikogo oprócz Niego. Wszystkie te działania przeznaczone są jedynie po to,  żebym za całym tym światem, za przyjaciółmi, za nauką odkrył Stwórcę, z którym znajduję się w połączeniu.

I tak  było zawsze. My również teraz znajdujemy się w takim stanie, tylko on jest ukryty i to mnie bardzo myli. To ukrycie nazywa się „świat” (świat – „olam”, od słowa  „alama” – ukrycie).

Musimy usunąć ten świat, usunąć ukrycie i wtedy zniknie wszystko, co czujemy teraz w naszych narządach zmysłów – nieożywiona, roślinna, zwierzęca natura i wszystko przekształci się w więź między nami – między naszymi pragnieniami, które połączą się ze sobą i w tej mierze odkryjemy jedyną siłę – Dobrą i czyniącą dobro. Wszystko kończy się stanem w „jedyny przyjmuje jedynego” – jedno stworzenie, napełnione jedynym Stwórcą – Pełna naprawa (Gmar Tikkun).

Z 4 lekcji kongresu w New Jersey, 08.08.2014