Dopóki nie odkryjemy Stwórcy…

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy można powiedzieć, że Stwórca lub Natura chce nas czegoś nauczyć poprzez negatywne doświadczenie?

Odpowiedź: To prawda. Poprzez negatywne doświadczenie musimy przynieść światu ideę i zrozumienie absolutnie wiecznego, wyższego, czystego umysłu. Dlatego całe doświadczenie człowieka, począwszy od rzeźbienia figurek i oddawania czci różnym bożkom, aż po badania naukowe prowadzące do wniosku, że tylko człowiek rządzi całym światem, można nazwać bałwochwalstwem. Trwa to, dopóki człowiek nie zrozumie, że istnieje tylko jedna jedyna siła. Wszyscy jesteśmy bałwochwalcami, dopóki nie odkryjemy Stwórcy.

Pytanie: Oznacza to, że jeśli uważam iż jakiś naród rozpętał wojnę przeciwko innemu narodowi, lub jeśli ktoś zrobił przeciwko mnie jakieś działanie, i nie czuję za tym jedynej siły, to taka postawa nazywa się bałwochwalstwem?

Odpowiedź: Tak, wierzysz, że zrobił to ktoś inny oprócz Stwórcy. To jest już bałwochwalstwo.

Z programu telewizyjnego „Stany duchowe”, 05.04.2022