Czy można oferować wszystkim Kabałę?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy można oferować wszystkim studiowanie Kabały? Dlaczego oferuje Pan tę zamkniętą wiedzę ogromnej liczbie ludzi, siedzących przed komputerem?

Odpowiedź: Ja działam zgodnie z tym, co nakazane jest mi przez moich nauczycieli. Rzecz w tym, że jestem uczniem Rabasza. Raw Baruch Aszlag – to mój nauczyciel. Uczyłem się u niego 12 lat. Byłem jego osobistym asystentem, sekretarzem.

Całą wiedzę zdobytą od niego i co najważniejsze, od jego ojca, Baal HaSulama, muszę rozpowszechniać bez jakichkolwiek ograniczeń na całym świecie. Absolutnie wszystkim! Tak jest napisane w ich źródłach (zob. Czas działać, Wprowadzenie do Panim Meirot, Szofar Mesjasza i inne artykuły). I ja staram się to robić w miarę moich sił.

Bez tego świat wchodzi w bardzo niedobry stan, jak oni piszą, absolutnie jasno na ten temat. Dlatego musimy na wszelkie możliwe sposoby odkryć tę naukę. Ona jest potrzebna światu dzisiaj, inaczej świat w pełni straci możliwość zarządzania.

Jeśli wcześniej na przestrzeni tysięcy lat poruszał się on w egoistycznym nurcie, to dzisiaj bez dodania do niego drugiej, altruistycznej siły, on już nie może być zarządzany, ponieważ stał się integralnym, zamkniętym, a w integralnym zamkniętym systemie potrzebne są dwie siły – pozytywna i negatywna.

Dlatego też nauka Kabały staje się aktualna, jak żadna inna wiedza.

Baal HaSulam pisze w Przedmowie do ksiegi „Panim meirot”: „Tylko wskutek rozpowszechniania Kabały w masach staniemy się godni wyzwolenia, tak każdy, jak i cała ludzkość. Tylko poznaniem Kabały osiągniemy cel, dla którego zostaliśmy stworzeni.

Dlatego konieczne jest bardzo szerokie rozpowszechnianie Kabały masom… Dlatego jesteśmy zobowiązani do otwierania centrów, publikowania książek w celu przyspieszenia rozpowszechniania Kabały pośród szerokich mas“.

Z lekcji w języku rosyjskim, 02.10.2016