Wiele cyklów życia w jednym ciele

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Co oznacza cykl życia?

Odpowiedź: Znajduję się w pragnieniu otrzymywania i w nim zostaje mi ujawnione rozbite reszimo (informacyjny gen), to znaczy że czuję, iż moje połączenie z otoczeniem i ze Stwórcą jest rozbite. I dlatego staram się łączyć z otoczeniem – grupą, aby przygotować odpowiednie naczynie/kli dla objawienia Stwórcy, Światła.

Załóżmy, że pracowałem wewnętrznie, modliłem się, działałem powyżej moich rozbitych egoistycznych pragnień, i dzięki temu osiągnąłem wpływ Światła, które naprawiło moje połączenie z rozbitymi sąsiednimi pragnieniami, tak że połączyliśmy się i osiągnęliśmy jeszcze większe podobieństwo do Światła.

Teraz naprawione przeze mnie naczynie napełniło się Światłem Nefesz. W ten sposób zrealizowałem odkryte mi rozbite pragnienie. Oznacza to, że przeżyłem jedno życie i dokonałem naprawy.

I wtedy zostaje mi ujawniony następny stopień. Poprzednie pragnienie umiera, ponieważ nie potrzebuję go już. Światło opuszcza poprzedni duchowy parcuf i zostaje ujawnione kolejne, wyższe reszimo. Oznacza to, że jest ono jeszcze bardziej rozbite! Ale na podstawie moich doświadczeń z poprzedniego życia, już wiem jak mam je naprawić. Dlatego robię postępy i kontynuuję moją naprawę.

Będę łączyć pragnienia, które są jeszcze bardziej rozbite i sprzeczne, a także prosić Światło o połączenie. W taki sposób przemija jeden cykl życia za drugim, dopóki nie osiągnę całkowitej naprawy, kiedy rozbite reszimot nie budzą się już, ponieważ już wszystko naprawiłem, czyli przeszedłem przez wszystkie cykle życia.

Cykle te nie mają nic wspólnego z naszym fizycznym ciałem, które istnieje tak samo jak zwierzę. Lecz ono jest tylko podobne do zwierzęcia, ponieważ w istocie nasze życie oznacza rozwój pragnienia otrzymywania.

W przeciwieństwie do nieożywionej, roślinnej i zwierzęcej natury, jesteśmy tak osobliwymi indywiduami, w których pragnienie otrzymywania stale się rozwija i w końcu osiąga impas, w którym się dziś znajdujemy.

I wtedy nagle widzimy, że to nie jest życie i nie rozumiemy, dokąd idziemy. Cierpienia zmuszają nas do pytania o sens życia, jego cel, jego korzenie.

Oznacza to, że w tym pragnieniu, które znajduje się jeszcze na nieożywionym, roślinnym i zwierzęcym poziomie rozwoju, jest już zaprogramowany zalążek nowego dążenia, które zaczyna budzić w nas pytanie, co znajduje się na wyższym ode mnie poziomie.

Z lekcji do artykułu Rabasza, 08.06.2012