Artykuły z kategorii Kabalistyczna geografia

Jezioro Genezaret to właściwość Biny

каббалист Михаэль Лайтман Jezioro Genezaret to szczególne miejsce, właściwość Biny w naszym świecie. Wprawdzie w porównaniu z jeziorem Bajkał czy z Wielkimi Jeziorami Amerykańskimi jest to tylko małe jezioro, ale w swojej sile, pod względem wpływu na całą ludzkość, nic nie jest nawet zbliżone. Nie bez powodu wokół Genezaret rozsiane są różne klasztory, w tym starożytne, skalne malowidła.

Pytanie: Czy to, że w Genezaret jest coraz mniej wody, coś oznacza?

Odpowiedź: To mówi nam o tym, że w naszym świecie usycha właściwość Biny. Widzimy to również na całym świecie, jak stopniowo wysycha. Ale to jest dobrze, tak powinno być. Musimy stopniowo przechodzić na Wyższe Źródło – nazwijmy je alternatywnym.

Pytanie: Myśli Pan, że nieprzypadkowo, rabin Szymon i jego towarzysze wybrali to miejsce, w którym napisali Księgę Zohar?

Odpowiedź: Nic nie jest przypadkowe. Wszystko dzieje się pod wpływem wyższych sił i w zgodzie z nimi. W żadnym innym miejscu nie można było napisać, ani nawet poczuć tych sił. Dlatego Jezioro Genezaret i wszystko, co istnieje wokół niego, jest naprawdę wyjątkowe.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”, 10.10.2010


Ziemia Izraela – podobna jest do struktury Wyższego Świata

каббалист Михаэль Лайтман Teren Izraela odpowiada geograficznie strukturze wyższego świata, świata Acilut. Góra Hermon na północy kraju to Keter (korona), skąd z góry schodzi wyższe światło i rozprzestrzenia się w dół. Podobnie z Góry Hermon i Wzgórz Golan wypływają strumienie wody, ożywiające i odżywiające ziemię Izraela.

Strumienie te płyną przez Galileę, która utożsamia kabalistyczną część kraju, gdzie mieszkali kabaliści i gdzie była napisana Księga Zohar. Jest tam również jaskinia, w której powstała Księga Zohar, szczególne miejsca, groby, Góra Meron, starożytne kabalistyczne miasto Safed. Te miejsca są bardzo potężne w swoim wpływie na człowieka.

Jeśli Hermon jest Keter, to Galilea, z której wody schodzą do jeziora Genezaret, jest Chochma schodząca do Biny. Cały obszar rozciągający się do Genezaret uosabia Chochmę, co w tłumaczeniu z hebrajskiego oznacza „mądrość”. I rzeczywiście, to właśnie tam na przestrzeni setek lat odkrywała się kabalistyczna mądrość.

A jezioro Genezaret uosabia sobą Binę – właściwość miłosierdzia, właściwość wody, właściwość, która ożywia wszystko, i dlatego to jezioro jest wyjątkowe. W nim znajduje się studnia Miriam. Miriam, to wielka prorokini, siostra Mosze (Mojżesza).

Jak napisał Chaim Vital, pewnego dnia jego nauczyciel, wielki kabalista Ari, zabrał go ze sobą nad jezioro Genezaret. Kiedy ich łódź podpłynęła do studni która wypływa z wnętrza jeziora, Ari dał mu się napić tej wody i nagle Chaim Vital zaczął wszystko rozumieć, odkrył się przed nim wyższy świat.

Interesujące jest to, że kiedy patrzy się na wodę jeziora z góry, to widać, jak rzeka Jordan przepływa przez jego środek. Ponadto woda rzeki płynie własnym korytem, ​​absolutnie nie mieszając się z wodą jeziora. Wody Genezaret i rzeki Jordan symbolizują dwie różne właściwości. Rzeka Jordan schodzi z wyższych gór, przechodzi przez Binę i płynie dalej, podobnie jak światło Chochma przechodzi przez Binę i opuszcza się w dół.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”


Energia świętych miejsc

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Do naszego centrum kabalistycznego przyjeżdżają ludzie z całego świata. Z reguły organizuje się dla nich wycieczki do kabalistycznych miejsc i po przejściu przez te wszystkie ważne, energetycznie duchowe punkty, wracają do swoich miast i krajów.

Czy można to porównać do tego, jak spływają wody z góry Hermon do jeziora Genezaret?

Odpowiedź: Naturalnie. Oczywiście, zabiorą ze sobą całą energię świętych miejsc, a potem będzie ona działać w tych regionach, w których mieszkają. Dlatego bardzo dobrze, że odwiedzają te wyjątkowe miejsca.

Będąc tam, czytają teksty przygotowane wcześniej dla każdego miejsca w ich językach, aby w ten sposób połączyć się z energią, która tam istnieje, wejść w kontakt z tymi siłami, które na nich wpływają, i tylko od człowieka zależy, czy odkryje je dla siebie czy nie.

A po powrocie do domu, nawet zapominając o tym, mimo wszystko podświadomie będą emanować tą boską siłą, otrzymaną tutaj, na świętej ziemi.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”, 10.10.2010


Morze Martwe – brak życia

каббалист Михаэль ЛайтманMorze Martwe uosabia brak życia, ponieważ Malchut niestety na razie jest martwa i nie może nic zrobić. Ale kiedy naprawdę osiągniemy połączenie Malchut i Biny, wtedy ziemia napełni się wyższą wilgocią.

Komentarz: A wtedy chorzy nie będą mieli gdzie się leczyć i otrzymywać błota.

Odpowiedź: Dlaczego? Wzgórza Qumran i wszystko, co jest wokół Morza Martwego istniało od zawsze, po prostu morze było o 10-15 metrów wyżej. Ale mimo wszystko zawsze było słone. Prawie nigdy nie było w nim życia, chociaż i tam jest życie. Po prostu nie rozróżniamy tego i nie widzimy. Jeszcze jest to do odkrycia.

Morze Martwe znajduje się na pustyni. Pustynia to nie tylko miejsce, w którym, jak nam się wydaje, nie ma nic oprócz piasku i małych wydm. Pustynia bywa z roślinnością, dziką przyrodą, ze skałami, górami, źródłami. Właśnie taka pustynia otacza Morze Martwe. Kiedyś żyły tam tygrysy, lwy, lamparty, teraz jest ich niewiele, ale nadal tam zamieszkują. Na tej pustyni istnieją źródła wody i bardzo ciekawe jaskinie.

Tysiące lat temu uciekali tam przeciwnicy władz jerozolimskich. Tam, w twierdzy Masada, Żydzi chowali się przed Rzymianami. W tych miejscach zamieszkiwało wielu wielkich kabalistów, którzy szukali sposobu na dalsze kontynuowanie naprawy po zburzeniu Świątyni.

Być może to miejsce jest dlatego „martwe”, ponieważ w najmniejszym stopniu zostało dotknięte rozbiciem, które głównie skoncentrowało się na Jerozolimie i przeszło nad innymi częściami Izraela. Tam, gdzie nie było życia, nie mogło być praktycznie zniszczenia. Dlatego, chociaż odczuwa się tutaj szczególną siłę, to jest ona martwa.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”, 10.10.2010


Petach Tikwa – centrum rozpowszechniania wiedzy kabalistycznej

каббалист Михаэль Лайтман Petach Tikwa to bardzo ciekawe miejsce na mapie Izraela. Przede wszystkim, jest to tak zwany „em maszawot”, czyli przodek wszystkich dzisiejszych miejsc osadniczych w Izraelu. Wiemy, że po ostatnim długim wygnaniu wróciliśmy tutaj, po to aby odrodzić duchowość.

Więc nie jest przypadkiem, że z woli wyższej opatrzności trafiliśmy w to miejsce, które w naszych czasach jest podstawą wszystkich osad w kraju. Widocznie tu właśnie mamy być, ponieważ nie jest nam łatwo opuścić to miejsce.

Osiedliliśmy się tutaj z pewnością nie bez powodu. Przyszłość pokaże, jak wiedza kabalistyczna rozprzestrzeni się stąd na wszystkie zakątki świata i jak ludzie będą przyciągani do odczucia duchowego poprzez ziemię Izraela, czyli przez jego historię, geografię, podróże, także wycieczki a wraz z tym konsekwentnie zechcą rozpocząć swoją duchową podróż.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”, 10.10.2010


Intencja w miejscach kabalistycznych

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Powiedzmy, że udamy się do jaskini „Idra Raba”, w której została napisana Księga Zohar. Jaka powinna być nasza intencja?

Odpowiedź: Księga Zohar jest szczególną księgą Kabały, opisującą absolutnie wszystkie połączenia między duszami, które one muszą przywrócić, aby w pełni wznieść się na poziom Stwórcy. To jest to, co człowiek musi zrobić w tym życiu, w tym świecie, odkryć dla siebie nasze całkowite wzajemne powiązanie i w taki sposób stać się podobnym do Stwórcy. Do tego powinniśmy dążyć.

Pytanie: Czyli myśl o zjednoczeniu tam, w tamtym miejscu daje coś człowiekowi?

Odpowiedź: Oczywiście! Jeśli chcę przybyć do takiego miejsca i jakoś połączyć się z duchową siłą, która tam panuje, to oczywiście powinno mi to pomóc.

Pamiętam nasze wyjazdy tam z moim nauczycielem Rabaszem i to jakie wrażenie na mnie wywarły. Dzisiaj już tak nie jest, dlatego że z każdego miejsca na ziemi mogę połączyć się z dowolnym wyższym źródłem. Ale wtedy była to dla mnie jedyna możliwość. Dlatego gorąco radzę naszym przyjaciołom czy gościom: nie należy przegapić takiej możliwości.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”, 10.10.2010


Energia kabalistycznych miejsc

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy kiedy odwiedzamy miejsca kabalistyczne, wpływa to na nas w jakiś sposób?

Odpowiedź: Oczywiście, wszystko wpływa na człowieka, psychologicznie jest podatny na różne wpływy. Dlatego trzeba mu powiedzieć o wszystkich tajemnicach, połączeniach w naszym świecie, które pochodzą od wyższych sił schodzących do nas z Wyższego Świata.

Poprzez ich przejawy w naszym świecie można zacząć łączyć się z wyższymi źródłami. Szczerze mówiąc, to już zależy od człowieka, od jego intencji, od tego, jak zechce to realizować, ale w zasadzie jest to możliwe. Dlatego wszelkie wyjazdy do świętych miejsc mają ogromną wartość edukacyjną i duchową.

Właściwą intencją w miejscach kabalistycznych jest połączenie się z ich energią. W każdym miejscu naszego świata istnieje wpływ określonej wyższej siły.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”


Kabalistyczna geografia

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W Kabale istnieje obszar zwany „kabalistyczna geografia”. Co to jest?

Odpowiedź: Kabalistyczna geografia to nie tylko geo-nauka o Ziemi i konsekwencjach, jakie powodują na Ziemi wyższe siły. Obejmuje ona badanie naszego świata, naszego wszechświata, jakby odcisk następnego, wyższego świata. Ponieważ z tego stopnia do naszego świata schodzą siły, które determinują wszystkie materialne części: nieożywione, roślinne, zwierzęce, ludzkie poziomy i ich wzajemne oddziaływanie.

Dodatkowo działa ogromna ilość sil w nieożywionej naturze: nieskończona liczba gwiazd, galaktyk, planet, mgławic i innych ciał niebieskich. Jednak pomimo ilości tych sił, ich jakość jest znikoma w porównaniu z roślinną i zwierzęcą naturą istniejącą na Ziemi, a tym bardziej z poziomem „człowiek”.

Oznacza to, że w miarę bardziej jakościowych sił, które przejawiają się w naszym świecie z duchowego świata, ich ilość w naszym świecie odpowiednio maleje, ale ich jakość wzrasta.

Jeśli pójdziemy dalej w tym ilościowym i jakościowym wpływie, podobieństwie wyższego świata do naszego świata, to można powiedzieć, że wszystkie państwa świata, wszystkie odciski na powierzchni Ziemi są kabalistyczną geografią, to znaczy konsekwencją oddziaływania wyższych sił na naszą Ziemię, na jej powierzchnię.

Wszystko, co określa ekologię, geografię, rzeźbę terenu na ziemi i nie tylko na niej, ale także pod ziemią do jej centrum, wszystko, co otacza naszą Ziemię – jest konsekwencją tych wyższych sił. Ale najciekawsze jest to co odnosi się do człowieka.

Dlatego w Kabale studiujemy bardziej związek między Ziemią, jej geografią (klimatem i wszelkiego rodzaju geograficznymi właściwościami) i tymi narodami, które na niej żyją, a które przechodziły z pokolenia na pokolenie różnymi sposobami: albo poprzez wojny, albo przez odkrycie ziem i tak dalej.

W końcu najciekawszy jest oczywiście rozwój narodu Izraela, ponieważ ta starożytna grupa babilońska, praktycznie część całej ludzkości, nosi w sobie metodę jej naprawy, wzniesienia jej z powrotem na wyższy poziom, skąd schodzą wszystkie siły tworzące nasz Wszechświat.

Z programu telewizyjnego „Geografia kabalistyczna”


Wyjątkowość Ziemi Izraela

каббалист Михаэль Лайтман Istnieje związek między korzeniem a jego konsekwencją. Nawet na najniższym poziomie tu, w Ziemi Izraela, istnieje szczególna siła, ponieważ siły duchowe w bardzo małej formie, ale jednak są projektowane na nią. Każda część Ziemi ma swoje właściwości. Dlatego świat duchowy nazywany jest i podzielony według części Ziemi.

Na przykład według wpływu wyższej siły w świecie duchowym istnieje taki podział jak Ziemia Izraela, następnie dzieli się na Jordanię, Liban, Syrię, Babilon i resztę świata.

Największa siła odczuwana jest w Ziemi Izraela, mocniej odczuwana jest w Jerozolimie, jeszcze mocniej na Górze Świątyni, a najbardziej w miejscu, gdzie znajdowała się specjalna sala, do której raz w roku w Jom Kipur wchodził tylko wielki Kohen. To wszystko jest zestawem wszelkiego rodzaju zewnętrznych właściwości, które mówią o najwyższej sile i jej tak zwanym stożkowym końcu.

Nie sposób szczegółowo opisać różnicy między, powiedzmy Moskwą a Nowym Jorkiem: obydwa te miasta uważane są niemal równe sobie poziomem pod względem duchowym. W odniesieniu do duchowości liczy się tylko ta różnica: Izrael, Jordania, Liban, Syria, Babilon. Ponieważ jest różnica między nimi a wszystkimi pozostałymi miejscami geograficznymi.

Jeśli chodzi o Egipt, jest to najniższe miejsce na świecie pod względem wpływu wyższej siły. Z pewnością w przyszłości będzie przejawiać się w taki sam sposób. A Syria, Liban i Babilon (Irak, Iran) będą przeciwnikami, ale potem to wszystko się wyrówna. Dlatego jeśli przyjrzymy się siłom, które wpływają na te ziemie i weźmiemy je pod uwagę, to w przyszłości będziemy mieli zupełnie inny układ polityczny.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Wyjątkowość ziemi Izraela”


Jerozolima: pod wpływem dwóch sił

каббалист Михаэль ЛайтманPytanie: Czy kiedy ludzie mieszkający w Izraelu przyjeżdżają do Jerozolimy, są tam pod wpływem wyższego światła?

Odpowiedź: Oczywiście, ja czuję to bardzo mocno. Już Baal HaSulam pisał, że jest dumny z tego, że mógł wybrać Jerozolimę jako miejsce, w którym mieszka i naucza Kabały.

Podkreślał, że żaden kabalista przed nim, od czasu zniszczenia Świątyni Jerozolimskiej, kiedy zniknęła czysta, altruistyczna siła, a zastąpiła ją nieczysta, egoistyczna siła, nie był w stanie założyć tam swojej szkoły. Dzisiaj Jerozolima reprezentuje najniższą, najbardziej egoistyczną siłę na świecie. Ale jednocześnie jest tam też pozytywna, altruistyczna siła. Obydwie, jakby z góry toczą nieustanną walkę o to miasto.

Dlatego Baal HaSulam był dumny z tego, że mógł tam założyć swoja medresę (beit midrasz) i szkołę. Żaden z poprzednich kabalistów nie mógł tego dokonać, poczynając od rabina Szymona, który był zmuszony opuścić Jerozolimę. Największemu kabaliście XVI wieku, Ari, również to się nie udało. Żaden z wielkich kabalistów nie mógł tego zrobić, z wyjątkiem Baal HaSulama. Zwrócił jednak uwagę na to, że to miejsce jest wciąż bardzo egoistyczne, anty-duchowe. I to się czuje w ludziach.

Z rozmowy „Zadzwonił mój telefon. Syndrom jerozolimski”