Akceptuję grę Stwórcy

каббалист Михаэль Лайтман Dopóki człowiek nie jest gotowy na otrzymanie światła ze względu na obdarzanie, a nie dla swojej przyjemności, do tej pory wyższe światło ukrywa się. W przeciwnym razie człowiek wykorzystałby Stwórcę egoistycznie i jeszcze bardziej zwiększałby rozbieżność ich właściwości.

Dlatego Stwórca ukrywa się. I jeśli człowiek, pomimo tego ukrycia, wszelkimi sposobami stara się nawiązać więź ze Stwórcą, to wówczas ukrycie przekształca się w łączące ich ekrany.

Stwórca ukrywa się pod postacią przyjaciół. Należy wierzyć, że za każdym przyjacielem stoi Stwórca. Jeśli człowiek odnosi się do przyjaciół tak, jakby łączył się ze Stwórcą, akceptując Jego grę, to bardzo szybko to ukrycie przekształca się i dochodzi do odkrycia.

On coraz bardziej i bardziej wyjaśnia, że nie ma żadnych przyjaciół, a jedynie istnieje manifestacja Stwórcy we wszystkich możliwych formach, w różnych rolach, jak w teatrze. Tak stopniowo przestaje widzieć materialne formy: przyjaciół, grupę, wielki świat, a wszystko zmienia się w odkrycie Szhiny (Boskości), w szczególne obleczenie światła.

A potem oddziela się także od takich obleczeń, one stopniowo tracą swoją ważność i bardziej zwraca uwagę nie na nie, a na Tego, kto ukrywa się pod ich postacią. A kiedy osiąga on intencję obdarzania Stwórcy, wszystkie obleczenia znikają i pozostaje tylko człowiek i Stwórca w jedności i wspólnym połączeniu.

Z lekcji na temat „Budujemy Stwórcę w dziesiątce”, 11.01.2018