Artykuły z kategorii

Fragmenty z 1 lekcji wirtualnego kongresu w Afryce, 18.01.2020, cz. 2

каббалист Михаэль Лайтман Nauka Kabały wyjaśnia człowiekowi wszystko, co dzieje się na świecie, w wyższej i niższej rzeczywistości, wszystkie siły działające w nieożywionej, roślinnej, zwierzęcej naturze i między ludźmi w naszym świecie. Mówi także o tym, jak wyższa siła działa w wyższych światach: Asija, Jecira, Brija, Acilut, Adam Kadmon i w świecie Nieskończoności. 

Nauka Kabały obejmuje to wszystko. W książkach kabalistycznych nie o wszystkim jest napisane, dlatego że nie można opisać wszystkiego, ale Kabała pozwala człowiekowi samemu poznać wyższą siłę i przez nią zrozumieć, jak wszystko działa. Dlatego powiedziane jest: „Napisz w swoim sercu”, to znaczy, że ja w rezultacie odkrywam w swoim sercu to, co czyni Stwórca. 

Dlatego w całym wszechświecie, od początku stworzenia i do końca, nie ma nic takiego, co nie istniałoby w nauce Kabały. To jest wszechobejmująca nauka. Ale na razie chcemy używać jej w prostej, prymitywnej formie; aby pomogła nam zbawić się od wojen i dojść do dobrego życia, aby nauczyła, jak osiągnąć jedność i szczęście. 

* * * 

Na kontynencie afrykańskim jest mnóstwo ludzi, którzy nie mają tego, co niezbędne do życia: jedzenia, dachu nad głową. Każdego dnia są zmuszeni walczyć o swoje najpilniejsze potrzeby. Powstaje pytanie, w jaki sposób w takich warunkach mogą oni zajmować się Kabałą i starać się wznieść na wyższy poziom? 

Ale faktem jest, że mimo wszystko nie mamy żadnych innych możliwości, aby zbawić się od głodu, wojen, problemów, jeśli nie walczymy przeciwko rozdzieleniu między ludźmi. Stwórca nam na to nie pozwoli. 

Spójrzcie, co dzieje się z Ameryką. Amerykanie rozwinęli się do tak dobrego, dostatniego stanu – wydawałoby się, niczego im nie brakuje. I nagle odkrywają się nieprzyjemności i problemy. To samo w Rosji, za każdym razem jest uwikłana w nowe problemy. 

Jeśli nie będziemy zajmować się naprawą ludzkiego egoizmu, on nie pozwoli nam żyć dobrze. Wydawałoby się, że wszystko jest, niczego nie brakuje, ale nikt nie chce pozwolić innym żyć w spokoju. 

Jedynym sposobem jest naprawa naszego egoizmu, a potem wszystko się ureguluje. 

Nie musimy zmagać się z naszymi pragnieniami i zainteresowaniami – musimy jedynie dążyć do jedności, przez którą przyjdzie światło powracające do źródła i da nam naprawę. I wtedy w tym naprawionym stanie zobaczymy, co jest dobre, a co złe. Ale to będzie wyższa naprawa, a nie sztuczna decyzja o tym, jak należy się zachować. 

Z 1 lekcji wirtualnego kongresu w Afryce, 18.01.2020 


Narzędzie połączenia: poranna lekcja

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jednym ze środków połączenia w grupie jest poranna lekcja. Kabaliści studiowali razem na przestrzeni tysięcy lat. Czy to miało miejsce cały czas, czy też były okresy, kiedy nie było nauczania?

Odpowiedź: Kabaliści zawsze studiowali Kabałę i z reguły w nocy, zgodnie z korzeniem i gałęzią. Wszakże alegorycznie mówiąc, my staramy się rozpędzić ciemność naszego świata.

Ponadto, kiedy zapytałem swojego Nauczyciela: „Dlaczego studiujemy w nocy?” – ponieważ, bym mógł do niego przyjechać, musiałem przebyć dużą odległość zarówno w deszczu, jak i w ciemności – on odpowiedział: „W tym czasie reszta ludzi śpi i nie przeszkadza tobie swoimi myślami“.

Komentarz: Ale to było w tych czasach, kiedy studiowały jednostki. Dzisiaj ma Pan studentów na całym świecie. I kiedy w Izraelu jest noc, na przykład w Australi jest dzień.

Odpowiedź: To nie ma znaczenia. Najważniejsze, że w tym regionie, gdzie my studujemy, ludzie śpią. Mnie interesuje ogólny stan uczniów naszej lokalnej grupy. Dlatego pożądane jest, abyśmy studiowali w tym czasie, kiedy inni śpią. Ale to jest jeden z warunków.

Pytanie: To znaczy, kiedy na poranną lekcję zbiera się kilka tysięcy ludzi na całym świecie, ma miejsce jakieś połączenie?

Odpowiedź: Oczywiście. Czytamy powszechne materiały, słuchamy nauczyciela, przeprowadzamy warsztaty. Jest to jeden ze środków połączenia.

Z programu TV „Podstawy Kabały”, 11.03.2019


Jak wpłynąć na ekologię w 2020 roku?

каббалист Михаэль Лайтман Na ekologię może wpłynąć tylko równowaga ludzkiej duszy.

Komentarz: To jest poważna sprawa!

Odpowiedź: Ale również sama ekologia to ważne pojęcie. Ponieważ chcemy Ziemię doprowadzić do porządku, atmosferę, ogólny stan Ziemi – wewnętrzny, zewnętrzny – przecież nie wiemy, co znajduje się pod naszymi stopami. Żyjemy na ogromnym wulkanie.

Jeśli chcemy to zrównoważyć, to wewnętrzna równowaga ludzi wpływa na Ziemię.

Pytanie: Co Pan rozumie przez pojęcie wewnętrznej równowagi ludzi?

Odpowiedź: Dobre myśli i uczucia. Poczucie wzajemności. Ale, jeśli tego nie osiągniemy, to Ziemia będzie burzyć się od wewnątrz, również w atmosferze i wszędzie. I nic nam nie pomoże.

Pytanie: Czyli ona czuje nasze wewnętrzne wibracje i wzajemną nienawiść?

Odpowiedź: Tak. Właśnie to!

Komentarz: Czy postrzega Pan Ziemię, jako żywy byt.

Odpowiedź: Oczywiście, że Ziemia – to żywy byt. Żyjemy na żywym bycie!

Pytanie: Czyli nasze istnienie wewnątrz natury – to istnienie wewnątrz jakiegoś żywego organizmu?

Odpowiedź: Naturalnie! Ona nas urodziła. Sami pochodzimy z głębin Ziemi.

Pytanie: To, że nazywamy Ziemię „naszą matką” – znaczy, że jest naszą matką?

Odpowiedź: Tak.

Pytanie: To znaczy, że nasze relacje, nasza nienawiść do siebie – to ogólnie mówiąc stosunek do matki? Okazuje się, że nienawidzimy swojej matki?

Odpowiedź: Tak. Tak jest właśnie powiedziane w Psalmach króla Dawida: „W głębinach Ziemi stworzony zostałem ja”.

Z programu TV „Nowości z Michaelem Laitmanem”, 30.12.2019


Od „człowieka rozumnego” do „człowieka duchowego”

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Po Wielkim Wybuchu nadeszła tak zwana era wielkiego zjednoczenia. Atomy zaczęły się łączyć w molekuły, molekuły w bardziej złożone substancje, a następnie zaczęło się formowanie nieożywionej, roślinnej i zwierzęcej natury.

Cała natura rozwinęła się na styku dwóch sił: otrzymywania i obdarzania. A co dzieje się w społeczeństwie?

Odpowiedź: W społeczeństwie dzieje się to samo – zjednoczenie na poziomie świadomości.

Cała natura składa się z dwóch sił: pozytywnej i negatywnej. Początkowo połączenie miało miejsce na poziomie atomów, molekuł, dużych ciał kosmicznych, mgławic itd. Następnie na kuli ziemskiej zaczęła rozwijać się roślinna natura, tj. stworzenia zupełnie innego poziomu. Potem pojawił się zwierzęcy poziom a po nim – ludzki.

Homo sapiens to nie tylko zwierzę które zarządza swoimi instynktami lub którym zarządzają instynkty a stworzenie, które może się rozwijać w trakcie swojego życia.

Zasadniczo, taki rozwój postrzegamy również w nieożywionej, roślinnej i zwierzęcej naturze, ale najważniejsze – to człowiek. On przechodzi przez bardzo duże, rozwijające go stopniowo stany i w rezultacie widzimy dokąd to prowadzi.

Chociaż z jednej strony ma miejsce rozwój, ale z drugiej strony w tym rozwoju istnieje świadomość pewnego rodzaju niedoskonałości, która odnosi się tylko do poziomu „człowiek”.

Cała reszta natury rozwija się instynktownie, jak jest to w niej założone przez wyższą siłę. A w człowieku istnieją stany, które pobudzają go do pewnych indywidualnych działań. Tutaj dzielimy człowieka na „rozumnego człowieka” i „duchowego człowieka”.

Homo sapiens” rozwija się pod wpływem sił natury do pewnego stanu, kiedy zaczyna uświadamiać sobie, że nie zgadza się z tym rozwojem. One prowadzą go do wszelkiego rodzaju problemów w społeczeństwie, w rodzinie, w samym sobie, aż do samozagłady, braku sensu istnienia i tak dalej.

On zaczyna odczuwać, że pomimo tego, że zawsze działała w nim pozytywna rozwijająca siła, jednocześnie pojawia się również negatywna. Przecież on nie może rozwijać się i iść naprzód z pomocą jednej siły. Musi zrozumieć dlaczego, po co itd. W ten sposób egoistyczna natura człowieka doprowadza go do stanu pustki, do powstawania pytań, i poszukiwań.

Z programu TV „Podstawy Kabały”, 11.03.2019