Artykuły z kategorii

„Judejczycy“ i „Izraelici“

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Baal HaTurim (Jakub ben Aszer) napisał, że nazwa „Judejczyk” („jehudi”) pochodzi od słowa „jehud” – „jedność”. To oznacza, że jest to człowiek, który dąży do jedności z Wyższą Siłą.

A czasami Judejczycy nazywani są „Izraelitami” („Israel”), co oznacza „prosto do Stwórcy”. Jaka jest różnica?

Odpowiedź: Israel – to właściwość ukierunkowana na cel. A cel osiąga się poprzez zebranie i połączenie wszystkich części wspólnej duszy. I dlatego nazywa się to „jehudi”.

Pytanie: To znaczy, że cały ten system stanowi gigantyczną jedność wszystkich jego części?

Odpowiedź: Powinien stanowić. Musimy je połączyć.

Z programu TV „Podstawy Kabały”, 28.01.2019


Wyjątkowość rządzącej nami siły, cz.4

каббалист Михаэль Лайтман Otworzyć oczy i serce

W artykule „Nie ma nikogo oprócz Niego” Baal HaSulam napisał, że człowiek zawsze ma więcej upadków niż wzlotów. I nie widzi końca tych stanów myśląc, że na zawsze pozostanie poza dążeniem do Stwórcy, ponieważ widzi, że trudno mu wykonać nawet najmniejsze duchowe działanie, tj. połączenie ze Stwórcą zarówno wewnątrz siebie, jak i na zewnątrz.

I tylko przez prawdziwe przezwyciężanie wszystkich przeszkód, które stwarza w nim Stwórca, stosując wiarę ponad wiedzą może to zrobić. Lecz nie zawsze jest zdolny przezwyciężyć te przeszkody i widzi, że nie mają one końca. I czym to wszystko się skończy?

Gdy człowiek jest całkowicie rozczarowany swoimi wysiłkami, aby odkryć Stwórcę we wszystkim co istnieje i w sobie samym, wówczas dochodzi do decyzji, że nie ma nikogo, kto mógłby mu pomóc – niż tylko sam Stwórca.

Rzeczywiście, przecież jeśli istnieje jedna, jedyna siła, jedno, jedyne źródło wszystkiego co się dzieje, to oczywiście, jeśli chcemy coś zmienić musimy zwrócić się tylko do Niego.

Dlatego rodzi się w nim do Stwórcy prawdziwe żądanie, aby On otworzył mu oczy i serce, umysł i uczucia i naprawdę zbliżył go do zjednoczenia z Nim na zawsze. I to może zrobić tylko sam Stwórca.

Kiedy człowiek zaczyna uświadamiać to sobie, wtedy zrozumie, że wszystkie poprzednie lata, a czasem nawet więcej, wszystkie stany, przez które przeszedł, że one nie były bezużyteczne. Stwórca specjalnie przygotowywał go do tego, aby pojawiło się w nim prawdziwe żądanie do Niego, by Stwórca otworzył mu oczy i serce i naprawdę zbliżył go do jedności ze Sobą.

Okazuje się, że wszystkie odrzucenia, które odczuwał, pochodziły od samego Stwórcy i to nie dlatego, że człowiek był zły i nie miał siły pokonać wszystkich tych przeszkód i zamieszania, a specjalnie dlatego, aby przebudzić człowieka, dać mu możliwość szukania drogi do Stwórcy, określenia dokładnie, kim jest.

Właśnie dlatego Stwórca bawił się z nim przez wiele długich lat, by człowiek mógł wewnątrz siebie wyraźnie uświadomić sobie, określić, ujawnić swój prawidłowy stosunek do Stwórcy.

I tylko temu, kto naprawdę chce zbliżyć się do Stwórcy … – to znaczy, że w żadnym wypadku nie opuszcza tej ścieżki, mimo że za każdym razem jest rozczarowany i nie widzi końca tych wszystkich działań, które pochodzą z góry, nie pozwalają mu być zadowolonym z małego i pozostać na poziomie małego, nierozsądnego dziecka, aby nie miał możliwości powiedzieć, że ma jakąś metodę naprawy, jakieś dobre uczynki i jest z tego zadowolony.

Człowiek, który naprawdę dąży do prawdy, nie może się zatrzymać. Musi osiągnąć stan, w którym Stwórca odkryje się w nim – całkowicie.

Ciąg dalszy nastąpi …

Z lekcji w języku rosyjskim, 24.11.2019


Świat bez tradycyjnego fundamentu

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jaka jest różnica jakościowa między tym etapem rozwoju ludzkości a poprzednimi?

Odpowiedź: Dzisiaj ludzie zgadzają się już z kabalistami, że świat nie wie dokąd iść i znajduje się w wielkim zamieszaniu: dzieci opuszczają rodziców, rodzice rozwodzą się nie będąc w stanie znaleźć wspólnego języka, itd. 

Nasz egoizm dzieli nas, osłabia więź między nami. Nie możemy normalnie cieszyć się sobą wzajemnie, nawet egoistycznie. Ludzie tracą smak do samego życia. Wcześniej dążyli do tego, aby więcej zarabiać, coś robić, coś wyrwać. Teraz to wszystko słabnie, wygasa, ludzie nie mają siły, by żyć.

Zdrowy egoizm przestaje w nas działać. I powstaje pytanie, co zrobić: zamknąć oczy, zażywać narkotyki, siedzieć w domu pogrążając się w komputerze?

Świat traci swoją egoistyczną podstawę, która nim kierowała. Ale nikt nie wie, co może ją zastąpić. Nie ma żadnych programów.

Konieczne jest proponowanie radykalnie innych rozwiązań, a nie wniesienie poprawek do starych programów, to tu i tam.

Dobiegł końca program zarządzania nami przez egoizm, w pełni się realizując. A teraz Natura będzie kierować nas do altruizmu, realizując się poprzez nasze połączenie między sobą. Ale nie jesteśmy na to gotowi. I dlatego, sprzeciwiając się nowemu programowi, będziemy doświadczać bardzo wielkich cierpień.

Społeczeństwo musi poczuć, że znajduje się na krawędzi swego dotychczasowego istnienia, i wtedy kabaliści będą mogli mu pomóc.

Z programu TV „Ostatnie pokolenie”, 23.10.2017


Wyjście ze ślepego zaułka

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Samobójstwo, to najbardziej skrajny akt rozpaczy. Obecnie poziom samobójstw po prostu zalewa świat. Dlaczego tak się dzieje?

Odpowiedź: Człowiek we współczesnym świecie znajduje się w rozpaczy, dlatego że nie widzi sensu istnienia, nie widzi celu, nie widzi nawet powodu, dla którego powinien żyć i cierpieć na tym świecie.

Z drugiej strony jest na tyle rozwinięty, że rozumie wszystko, co się dzieje i co może się zdarzyć. Ostatecznie postanawia to zakończyć. Po co żyć i cierpieć, jeśli można nie istnieć i nie męczyć się? To całkiem rozsądne.

Oczywiście nikt nie mówi, że ta decyzja jest poprawna, ale jest całkiem logiczna. I dlatego, jeśli ujawni się człowiekowi, że istnieje w naszym świecie szansa na osiągnięcie doskonałego istnienia, wiedzy i zrozumienia, dlaczego on żyje, jak wszystko się kręci i co najważniejsze, że przed nim jest wieczny, doskonały cel i może go osiągnąć, to możemy poważnie zmienić zło na dobrą statystykę. To jest wyjście z impasu.

Z lekcji w języku rosyjskim, 24.11.2019