Artykuły z kategorii

Narodziny duszy i jej duchowi rodzice

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W jaki sposób mają miejsce narodziny duszy? Kim są duchowi rodzice?

Odpowiedź: Duchowi rodzice – to Aba we-Ima (Ojciec i Matka), właściwości sfirot – Hochma i Bina.

Wyższe światło zstępuje ze świata Nieskończoności budując pięć światów: Adam Kadmon, Acilut, Brija, Jecira i Asija, które przedstawić sobie można w postaci kręgów. Wewnątrz nich buduje się jeszcze jeden, dodatkowy parcuf – Adam.

Adam Riszon rodzi się w świecie Acilut, który obejmuje następujące parcufim: Atik, Arich Anpin, Aba we-Ima, następnie Zeir Anpin i Malchut, które razem nazywają się ZON (Zeir Anpin i Nukwa).

Parcuf Aba we-Ima – to właśnie Ojciec i Matka, z których narodził się Adam Riszon. Po urodzeniu schodzi on na swoje miejsce – w Malchut. Wszystko to dzieje się pod wpływem wyższego światła.

A dalej, pragnienie „Adam” chce podnieść się do swojego ostatecznego stanu, całkowitej korekty – pełnego podobieństwa do Stwórcy (zielona strzałka), które także nazywa się Nieskończonością.

Ale kiedy Adam podejmuje próbę wzniesienia się w ten stan, natychmiast w nim przejawia się czający się wąż.

Zazwyczaj wąż siedzi głęboko wewnątrz pragnienia, nic go nie interesuje. Ale jak tylko na niego działa wyższe światło, skierowane przeciw niemu, on natychmiast się budzi. Wynikiem tego jest bardzo interesujący obraz: z jednej strony wyższe światło, a z drugiej strony – wąż. To są dwa przeciwieństwa.

W rezultacie tego, cała konstrukcja człowieka upada (niebieska strzałka) w stany, które nazywają się „pod parsą”, gdzie znajdują się czyste światy; Brija, Jecira i Asija i naprzeciw nich takie same nieczyste światy – Brija i Acilut, Jecira i Asija (ego, klipa).

W obszarze między czystymi i nieczystymi światami pojawia się dusza, która zaczyna rodzić się ze swojego najniższego stanu („upadek duszy”).

A zatem dusza jest to pragnienie – niczego innego w niej nie ma. Ona narodziła się ze swoich rodziców Aba we-Ima i nazywa się „Adam”, od słowa „podobieństwo” do Stwórcy, którego w przyszłości musi osiągnąć. Gdy tylko zapragnęła ona podnieść się i upodobnić do Stwórcy, przejawił się w niej wąż względem wyższego światła, dlatego upadła w stworzone czyste i nieczyste światy i zaczęła się w nich rozwijać.

Stąd pojawiają się u nas dwie linie – lewa (niebieska na rysunku), prawa (zielona) i najważniejsza – środkowa (czerwona).

Kiedy wszystkie trzy linie współpracują ze sobą, nazywane są „duszą” (żółty kolor na rysunku). Jedno bez drugiego istnieć nie może.

Pytanie: Czy naprzeciw czystych światów koniecznie muszą istnieć światy nieczyste?

Odpowiedź: Tak. Co więcej, właśnie dzięki nieczystym światom wszystko istnieje. My nie doceniamy egoizmu. Bez węża nie można byłoby nic zrobić. Dzięki metodzie, zwanej „Tora” (od słowa „nauka”, „światło”), możemy wyodrębniać z węża jego poszczególne prawidłowe części, naprawiać je i iść dalej.

Z lekcji w języku rosyjskim, 14.05.2017


Człowiek – to najbardziej wewnętrzna część systemu światów

каббалист Михаэль Лайтман Kongres we Francji. Lekcja 3

Na samym początku, przez cztery fazy prostego światła było stworzone jedno wielkie naczynie, jedno pragnienie, które nazywa się światem Nieskończoności. A potem ten świat zaczął rozprzestrzeniać się w dół, aż do naszego świata.

Najpierw ze świata Nieskończoności wyłonił się świat Adam Kadmon, a po nim pojawił się świat Nekudim, który zniknął, rozbił się.

Po tym rozbiciu pojawiają się światy ABJA (Acilut, Brija, Jecira, Asija), a w nich rodzi się pewien wewnętrzny system, który nazywa się Adam Riszon (pierwszy człowiek). Systemy światów są badane w książce „Nauka Dziesięciu Sfirot” (TES) w 15-tej części, a tylko w ostatniej, 16-tej części jest trochę powiedziane o Adamie Riszon w bardzo ograniczony sposób.

Rzecz w tym, że wszystko, co działo się z systemem światów, który rozprzestrzeniał się z góry w dół, następnie stało się z Adamem Riszon. Wyższy system nazywany jest systemem światów, a jego wewnętrzna część nazywana jest Adamem, człowiekiem lub duszą.

System Adama Riszon także rozprzestrzenia się z góry w dół i rozbija się, jak świat Nekudim. Ale całą naprawę tego systemu musimy dokonać sami – to jest nasza praca. Zewnętrzny system światów jest już gotowy: istnieje i wpływa na nas, a wewnętrzny system musimy naprawić.

Z pierwszej lekcji kongresu we Francji, 10.05.2014


Czy można wpłynąć na postrzeganie człowieka?

 ÐºÐ°Ð±Ð±Ð°Ð»Ð¸ÑÑ‚ Михаэль Лайтман Pytanie: Im więcej Pana słucham, tym bardziej rozumiem, że Kabała – to światło. Czy ludzie, którzy znajdują się na określonym wysokim poziomie, są w stanie wpływać poprzez miłość do bliźniego na podświadome postrzeganie uczuć zwykłego człowieka, gdy on sam nie rozumie, ale może poczuć pewien rodzaj wewnętrznej ekstazy duchowej?

Odpowiedź: To jest bardzo trudne, praktycznie nie jest możliwe wpływać na postrzeganie uczuć człowieka, ponieważ duchowy stan nie zależy od jego pragnienia, a od tego, jak bardzo on może wznieść się nad swoim egoizmem.

Wielu ludzi chce, ale nie może się przekonać do tego, że pragnąć duchowego – to znaczy chcieć podnieść się nad sobą, nad swoim egoizmem. Człowiek zgadza się na wszystko oprócz tego.

Z lekcji w języku rosyjskim, 22.01.2017


Trzykrotnie o miłości

каббалист Михаэль Лайтман Komentarz: Opowiadał Pan, że w młodości po raz pierwszy daje się odczuć człowiekowi, czym jest miłość – każdy z nas doświadczył pierwszej miłości; po raz drugi, gdy rodzi mu się dziecko, a trzeci raz powinien już sam świadomie rozwijać ją w stosunku do obcych ludzi.

Odpowiedź: W pierwszym przypadku – to nie jest miłość, a po prostu naturalny hormonalny wewnętrzny zew, który się opisuje w wielu źródłach.

W drugim przypadku, kiedy człowiekowi rodzi się dziecko, on czuje się częścią natury, czuje, że bierze udział w jakimś wzniosłym działaniu. To działanie jest podobne do działania Stwórcy i dlatego ogarnia go szczególne uczucie.

W trzecim, jeżeli człowiek naprawdę staje się podobny do Stwórcy, to on już może poczuć miłość.

Pytanie: W pierwszych dwóch przypadkach w przybliżeniu mogę wyobrazić sobie, czym jest miłość. Czy mogę wziąć je, jako przykład, aby zrozumieć jak można kochać bliźniego?

Odpowiedź: Nie! W pierwszym przypadku masz czysto hormonalne rozładowanie. Przepraszam, że tak mówię o miłości, o romansach, ale w nich nie ma nic innego. Idź do psychologa i poradź się. Co dotyczy miłości do dziecka, to jest już zwierzęce uczucie.

Natura nie dała nam, tak po prostu doświadczyć tego wszystkiego, ale po to, żeby rozwinąć w nas następny poziom, który znajduje się powyżej niej. Zaczynasz kochać innego nie dlatego, że on ci się podoba i napełniasz tym jakieś swoje pragnienia, a dlatego, że tym sprawiasz zadowolenie Stwórcy. To jest właśnie altruizm.

Z lekcji w języku rosyjskim, 26.02.2017


Czy Stwórca może odkryć się przedwcześnie?

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: W czym to może zaszkodzić, jeśli Stwórca odkryje się przedwcześnie?

Odpowiedź: Stwórca nie może odkryć się przedwcześnie. Stwórca odkrywa się według zasady podobieństwa: podobne odkrywa się w podobnym.

Podobnie jest w naszym świecie: widzimy, czujemy, słyszymy i rozumiemy innych ludzi tylko zgodnie z tym, jak bardzo jesteśmy do nich podobni. Dlatego, jeśli stworzymy w sobie właściwości, podobne do Stwórcy, to poczujemy w nich Jego.

Aby utworzyć takie właściwości, potrzebna jest nam grupa, w której będziemy mogli nabyć właściwość obdarzania, miłości, wyjścia z siebie w innych, i tak dalej. Właśnie w tym odkryje się nam Stwórca.

Z wideokonferencji ze studentami kursów Międzynarodowej Akademii Kabały, 21.05.2017