Artykuły z kategorii

Przyszła pora odkryć prawdę

каббалист Михаэль Лайтман Z artykułu Baal HaSulama „Służąca, która dziedziczy po swojej Pani”: Mędrcy każdego pokolenia wykorzystywali każdą okazję, aby zniechęcić ludzi, nawet od chęci po prostu dotknięcia ukrytej nauki – z obawy, by ta mądrość nie dostała się w ręce tych, którzy zajmują się bałwochwalstwem.

Zrozumiałe jest, jakim entuzjazmem jest przepełniony człowiek, kiedy znajdzie sens i swego rodzaju mądrość w teologii, której cała podstawa jest niczym innym, jak zbiorem wiedzy skradzionej z naszej tajnej mądrości i przyprawionej literackimi ozdobnikami.

Istnieje wiele pytań: jak ujawnić naukę Kabały, ile i na jakim poziomie, komu ją ujawnić a komu nie? Czy są jakieś ograniczenia dotyczące jej ujawnienia? Rzeczywiście, istnieje pewne niebezpieczeństwo, że „Służąca może odziedziczyć po swojej Pani”.

W miarę odkrycia kabalistycznej wiedzy, świat istniejący w swoim egoistycznym pragnieniu, przekształca je w wygodne, przyjemne i zrozumiałe dla jego egoizmu pojęcia. Tak i z nauki Kabały powstały religie, wierzenia, wszelkiego rodzaju mistyczne nauki, filozofia. Można powiedzieć, że wszystko wyszło z nauki Kabały. Przecież jest to nauka o ogólnej naturze, dlatego ludzie mogli grać w nią, jak im się podobało.

Wraz z większym odkryciem Kabały, ludzie mieliby więcej możliwości do tworzenia z niej mistycyzmu, religii i wierzeń twierdząc, że są prawdziwe. I nikt nie odkryje prawdy, ponieważ, aby sprawdzić kabalistę należy znajdować się na jego duchowym poziomie.

Dobrze, że kiedyś istniał Sanhedryn i mędrcy, którzy sprawdzili i powiedzieli, że jest przed nimi nie oszust Szmadaj, a wielki kabalista Salomon i należy przysłuchiwać się jego słowom.

Jednak w naszych czasach nie ma takich kabalistów, którzy rozumieliby tę naukę i mogliby powiedzieć, czy człowiek jest w objawieniu Stwórcy. I dlatego „każdy sądzi według własnego zepsucia” i egoizm wywraca wszystko na lewą stronę, wymyślając wiele argumentów przeciwko Kabale. To właśnie nazywa się władzą faraona, który panuje nad rozumem i sercem.

A poza tym narody świata rządzą Izraelem – tymi, którzy powinni dążyć „bezpośrednio do Stwórcy”.

Teologowie zapożyczyli od nauki Kabały jej terminy do określenia duchowych właściwości: „duchy”, „nieczysta siła”, „dobra siła” itp. i zrobili z tego nową naukę wewnątrz egoistycznej sieci – nie ponad egoizmem, a wewnątrz niego.

Z tego wyszła teologia – korzeń wszystkich religii. Oni nie mogli słyszeć, jak nauka Kabały mówi o wzniesieniu ponad ludzką naturę, a opuścili wszystko, co się dzieje wewnątrz natury, w przejrzystej formie dla egoizmu, czyniąc to zrozumiałe dla wszystkich. I dlatego takie nauki mogły rozprzestrzeniać się wśród mas.

Ale w naszych czasach świat osiągnął stan krytyczny, kiedy wszystko w nim, od początku i do końca, zbudowane jest na egoistycznym kłamstwie. Teraz ludzie muszą odkryć potrzebę prawdziwej zmiany.

Dlatego w naszych czasach nie ma już zakazu ukrywania Kabały. Stan wygnania jest całkowicie dojrzały i nie ma gdzie już dodawać więcej teorii, metod, mistyk, wierzeń. Wszystkie możliwe fikcje zostały już wymyślone, pozostaje tylko ujawnić prawdę.

A po ujawnieniu prawdy nic już nie będzie można zrobić, przecież egoistyczna siła (klipa) w pełni się objawia tworząc wszystkie możliwe formy przeciwko nauce Kabały. Dlatego nadszedł czas, aby naprawić ten stan, stopniowo odkrywając ludzkości właściwą drogę zbawienia od katastrofy. Właśnie, dlatego w naszych czasach nie tylko nie ma zakazu, ale istnieje także obowiązek rozpowszechniania Kabały.

Metoda Kabały daje możliwość pozbycia się wszystkich problemów. Rzecz tylko w tym, że człowiek nie zgadza się z lekarstwem, które polega na połączeniu, z tym, że miłość do bliźniego jak siebie samego – to główne prawo Tory, zasada wszystkich napraw. Uzdrowienie jest możliwe tylko poprzez połączenie między ludźmi – więc uporządkujmy nasz świat i wspólny świat dla wszystkich.

Z lekcji do artykułu „Służąca, która dziedziczy po swojej Pani”, 08.01.2018


Siła poręczenia

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Punkt w sercu jest kolejnym poziomem rozwoju pragnienia, dzięki któremu mogę zacząć odczuwać pragnienie drugiego. Jak poczuć pragnienie innych?

Odpowiedź: W żaden sposób nie mogę pracować ze swoim egoizmem na poziomie, na którym się teraz komunikujemy. Nie mogę połączyć się z innymi! Egoizm pozostaje egoizmem.

Jedyne, co mogę, to z pomocą punktu w sercu – zarodka mojego następnego, duchowego poziomu – właściwości obdarzania, która znajduje się we mnie na razie w uśpionej formie – spróbować połączyć się z przyjacielem. Wspólnie próbujemy rozwijać nasze połączenie.

Na nasze wysiłki otrzymujemy pomoc z góry od siły zarządzającej i wtedy z dwóch naszych punktów powstaje jedność – jeden wspólny punkt. To nie jest nawet punkt, ale niejakie naczynie, które może napełnić się wyższą siłą, ponieważ będzie podobne do niej swoimi właściwościami.

Pytanie: Jak zrozumieć, czym jest wyższa siła?

Odpowiedź: Jest to dobra zarządzająca nami siła, która określa absolutnie wszystko. Cała moja wiedza, intencja, pragnienia, myśli, działania są generowane tylko pod jej wpływem.

W każdym momencie mojego istnienia nie powinienem odrywać się od wyższego zarządzania – we wszystkim! Przecież, prócz punktu w sercu wszystko, co mnie kształtuje – moje odczucie świata, moje zachowanie, wszystko, co tylko istnieje – jest konsekwencją wyższej zarządzającej siły. I nie ma żadnego działania, pragnienia czy myśli we mnie, która nie byłaby stworzona przez nią.

Pytanie: Skąd czerpać siłę, by istnieć w tym stanie przez 24 godziny na dobę?

Odpowiedź: Musimy pielęgnować w sobie ten stan, jednocząc się w grupy i uzgadniając między sobą, że będziemy troszczyć się o siebie nawzajem tak, aby nikt nie wyszedł z właściwej intencji. W tym przypadku przyciągamy siebie nawzajem i wyższą zarządzającą siłę. Jedna osoba nie może tego zrobić. Konieczne jest, aby wspierało ją dziesięć osób.

Muszę cały czas być połączony z wyższą siłą, nie zapominając, że wszystko, co jest we mnie i wokół mnie, powstaje tylko dzięki niej. Sam nie mogę być w tej myśli przez cały czas – dosłownie za chwilę zapominam o tym, dlatego że nie jestem podobny do niej.

A jeśli tworzymy dziesiątkę, w której każdy myśli o innych, aby im się to udało, to wtedy moje działanie nie jest podyktowane już egoizmem, tak jeślibym myślał tylko o tym, aby samemu nie oderwać się od wyższego zarządzania. W tym przypadku jest mi łatwiej znajdować się w anty-egoistycznej intencji, ponieważ myślę o innych, nie o sobie.

Egoizm jakby pozwala mi myśleć, żeby wszyscy inni nie przestali być w prawidłowej intencji, nie wypadli z niej i powiązywali wszystko, co się dzieje, z wyższą siłą.

Ten stan nazywa się „wzajemne poręczenie”. I wtedy w miarę naszych wysiłków, siła zarządzania pomaga nam pozostawać w poręczeniu, wspiera nas. Okazuje się, że w ten sposób tworzymy  między sobą wspólne naczynie, wspólne urządzenie, które znajduje się w kontakcie z tą siłą.

I już mówimy nie o ludziach, którzy tworzą naszą dziesiątkę, a o ich wspólnej intencji, wspólnej sile, wspólnym ruchu, wspólnej myśli, która teraz znajduje się w kontakcie z wyższą siłą. I wszystko to dzieje się pod wpływem tej samej siły zarządzania.

Z programu TV „Ostatnie pokolenie”, 16.08.2017


Błyskawiczne odpowiedzi kabalisty, 24.09.2017

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy możliwe jest zrozumienie wiedzy o Kabale bez uprzedniego studiowania Tory?

Odpowiedź: Tora w tłumaczeniu oznacza „światło”. Wyższe światło, które nas naprawia i daje nam możliwość poczuć duchowy świat, nazywa się „Torą”.

Pytanie: Co to jest „machsom“?

Odpowiedź: Machsom – to bariera, którą trzeba pokonać, aby zacząć odczuwać Wyższy świat.

Pytanie: Jak można uzyskać stałe pragnienie do studiowania Kabały?

Odpowiedź: W tym celu należy być w związku z dobrym otoczeniem. To rozwija pragnienie człowieka.

Pytanie: Kiedy słyszę Pana słowa, to szczerze czuję wewnętrzną prawdę. Co to jest za uczucie?

Odpowiedź: To, co czujesz – to prawda.

Z lekcji w języku rosyjskim, 24.09.2017


Przekazywanie informacji duchowych

каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Czy poprawnie jest uważać, że Stwórca uczy ucznia przez nauczyciela?

Odpowiedź: Oczywiście. Tak się dzieje począwszy od pierwszego kabalisty Adama, i dalej przez szereg kabalistów opisanych w Torze: Noe i wszyscy jego synowie, którzy tak naprawdę nie są jego synami, a uczniami, aż do Abrahama.

I dalej od Abrahama przez innych kabalistów – Izaaka, Jakuba itd. – nazywanych jego dziećmi i wnukami. Ale w Kabale mówiąc o relacjach rodzinnych ma się na myśli pokrewne dusze, w przekazywaniu duchowej informacji.

Kiedy mówi się w Torze, że ktoś urodził kogoś, to mowa jest o obiektach duchowych (parcufim), które rodzą siebie nawzajem, oddzielają się i rozwijają.

Pytanie: To znaczy Izaak nie jest synem Abrahama, a jego uczniem?

Odpowiedź: Oczywiście. On mógł mieć 20 żon i 100 dzieci. I co z tego? W Torze wskazywani są właśnie uczniowie.

Pytanie: Kiedy mówi się „rodzina Abrahama”, co rozumie się przez pojęcie „rodzina”?

Odpowiedź: Duchowy stan: pragnienie Abrahama, zwane „Sara”, od którego powstała dusza, zwana Izaak – lewa linia.

Z lekcji w języku rosyjskim, 01.10.2017


Błyskawiczne odpowiedzi kabalisty, 23.04.2017

 каббалист Михаэль Лайтман Pytanie: Jeśli dusza – to pragnienie, to co to jest rozbite pragnienie? Czy jest to pragnienie, którego nie chcesz?

Odpowiedź: Rozbitym nazywa się egoistyczne pragnienie otrzymywać przyjemność tylko dla siebie, nie licząc się z niczym innym na świecie.

Pytanie: Jak dusza może mieć imiona? I kto daje imiona duszy? Stwórca?

Odpowiedź: Dusza sama pracuje na swoje imiona dzięki poziomowi, na który się podnosi. Poziom podobieństwa do Stwórcy określa imiona duszy.

Pytanie: Czy dusza jest jedna dla wszystkich?

Odpowiedź: Ogólnie mówiąc, rozumiemy jakiś stan, gdy widzimy, że tak właśnie jest.

Pytanie: Czy istnieje sens życia dla indywidualnego człowieka, jako jednostki, czy istnieje wspólny sens dla wszystkich ludzi na planecie?

Odpowiedź: Sam człowiek nie może znaleźć sensu życia, ponieważ wszyscy pochodzimy od jednej duszy Adama. Dlatego, tylko osiągnięcie wspólnej duszy daje nam poczucie sensu życia.

Pytanie: Czy antagonizm między częściami jednej duszy – to sztuczki Stwórcy?

Odpowiedź: Tak. Jest to potrzebne, abyśmy w przeciwieństwie do naszego egoizmu zjednoczyli się i osiągnęli siłę pragnienia 613 razy większą, niż mieliśmy w początkowym stanie.

Z lekcji w języku rosyjskim, 23.04.2017